Znaleziono 0 artykułów
05.02.2021

Pieter Mulier dyrektorem kreatywnym domu mody Alaïa

05.02.2021
Pieter Mulier / Fot. Pierre Debusschere dla Alaïa

Wieloletni współpracownik Rafa Simonsa, nazywany często jego „prawą ręką” wychodzi z cienia belgijskiego projektanta. Przed nim ważne zadanie: tchnięcie życia w dom mody Alaïa, którego został dyrektorem kreatywnym. Jego pierwszą kolekcją będzie ta na wiosnę 2022.

Nawet jeśli nazwisko Muliera niewiele wam mówi, na pewno kojarzycie jego twarz. To on kłaniał się po każdym pokazie wspólnie z Rafem Simonsem – zarówno gdy ten piastował stanowisko dyrektora kreatywnego domu mody Dior, jak i później, u Calvina Kleina. U boku Belga pracował przez wiele lat. Byli zżyci do tego stopnia, że często nazywano go „prawą ręką” Simonsa. A czasem nawet „Simonsem numer dwa”.

Od dziś koniec jednak z pracą z drugiego planu. Jak poinformował w oświadczeniu prezes Alaïa Maison, Mulier został nowym dyrektorem kreatywnym domu mody. Jego pierwszą kolekcją będzie ta na wiosnę-lato 2022. Nie sprecyzowano jednak, kiedy zostanie ona zaprezentowana. Być może Mulier zdecyduje się pójść w ślady założyciela marki, Azzedine’a Alaï i będzie pokazywał kolekcje poza oficjalnym kalendarzem.

Po tym, jak współpraca Simonsa (a co za tym  idzie, także i Muliera) z Calvinem Kleinem nie okazała się sukcesem, mówiono, że winne były rozbieżne wizje uprawiania mody. Klein nastawiony był przede wszystkim na zysk i tworzenie dla szerszych grup odbiorców. Simonsowi bliżej było do kreowania na pograniczu sztuki. Chciał proponować modę, która na piedestał wynosi rzemiosło, która owiana jest pewną dozą tajemnicy, i która powstaje powoli. Raf wspólny język znalazł z Miuccią Pradą. A Mulier może rozkwitnąć w Alaï. Legendarny Azzedine słynął przecież z bycia indywidualistą, pracował we własnym tempie, uwielbiał autorskie innowacje. – Człowiek nie jest maszyną – mówił. – Szczególnie, gdy przychodzi do tworzenia.

 

Michalina Murawska
Proszę czekać..
Zamknij