Podcast „Moja droga” o samorozwoju, sukcesie i spełnieniu

W nowym podcaście w portfolio „Vogue Polska” menedżerki wysokiego szczebla, a prywatnie przyjaciółki – Dagmara Brzezińska i Barbara Mierzwińska – rozmawiają z gośćmi, praktykami biznesu, o ich drodze zawodowej i nie tylko.

Dlaczego zdecydowałyście się nagrać podcast w duecie?

Dagmara Brzezińska: Przyjaźnimy się z Basią od ponad 20 lat. Poznałyśmy się podczas studiów w SGH. Od pierwszego spotkania nie mogłyśmy przestać rozmawiać. Obie uwielbiamy też czytać. Kiedyś wpadłyśmy na pomysł założenia klubu książki o biznesie. Gdy wyjechałyśmy jeszcze z trzema innymi przyjaciółkami na weekend, przyszedł nam do głowy pomysł nagrania podcastu. Rok temu powstało pierwsze próbne nagranie. Podeszłyśmy do tego profesjonalnie – wybrałyśmy nasz dżingiel i poprosiłyśmy znajomego lektora o pomoc. Po tym pierwszym teście nastał nowy rok. A ja od stycznia objęłam nowe stanowisko – z Allegro przeszłam do InPostu na stanowisko wiceprezeski ds. sprzedaży. Zarządzam zespołem liczącym ponad 600 osób, więc wdrożenie w nowej firmie miało priorytet. We wrześniu nagrałyśmy pierwszy odcinek. Mój partner po wysłuchaniu go zasugerował, że nasza rozmowa była zbyt poważna i merytoryczna, zmieniłyśmy więc formułę na bardziej swobodną, naturalną rozmowę i w tym formacie świetnie się czujemy.

Co oznacza dla was „Moja droga”?

Barbara Mierzwińska: Nasz sposób radzenia sobie z wyzwaniami biznesowymi i życiowymi. Podoba nam się dwuznaczność – nazwa oznacza moją ścieżkę, ale i zwrot „moja droga”, którego czasami używamy

Chciałyśmy podkreślić, że zmieniają się nasze poglądy i potrzeby. Nie jesteśmy już takie, jak 20 lat temu. Rozwijamy się. Inspiruje nas między innymi podejście Jima Kwika, eksperta od szybkiego uczenia się i optymalnego wykorzystania potencjału mózgu. Jedna z jego zasad brzmi: „Ucz się z zamiarem przekazania tej wiedzy innym”. Aktywne czytanie – z koncentracją, notowaniem i intencją nauczenia kogoś innego – pozwala łatwiej utrwalić nowe informacje. W podcaście będziemy więc rozmawiać o interesujących lekturach z obszaru biznesowego, jednocześnie dzieląc się ze słuchaczami naszym know-how. Dla nas obu ważne jest, aby maksymalnie wykorzystywać nasz potencjał.

W podcaście uczymy się też od praktyków, naszych gości. Do studia zaprosiłyśmy między innymi właścicieli restauracji Joel, Kubę Ciołkowskiego oraz Piotra Klimczaka, który wcześniej tańczył w balecie, ale zawsze marzył o pracy w gastronomii. Rozmawiamy też z Anną Koss, która współtworzyła markę kosmetyczną Miya. Jej historia jest niezwykle ciekawa – najpierw rzuciła korporację dla własnej firmy, którą potem sprzedała, żeby realizować swoje pozazawodowe marzenia. Nasi kolejni goście również mają do opowiedzenia ciekawe historie, które mogą zainspirować słuchaczy.

Dagmara: Chcemy pokazać, że w każdym momencie życia można wykonać woltę, podjąć odważną decyzję, która zmieni naszą trajektorię. Niezależność podejmowania decyzji jest dla nas niezwykle istotna.

Barbara: To podcast o drodze życiowej, zakrętach, w które wchodzimy świadomie, i wybojach, które nas zaskakują. Pytamy gości, czy warto ryzykować i czego można się nauczyć na błędach. Przedstawiamy siebie – osoby z kilkunastoletnim doświadczeniem w korporacjach, własnych firmach, w obszarach od finansów przez sprzedaż, marketing, e-commerce aż po operacje – oraz ludzi, którzy mieli odwagę zaryzykować, żeby zrealizować swoje pasje.

Jak zmieniło się przez lata wasze podejście do sukcesu?

Dagmara: Zmieniło się całkowicie. Zaczynałam karierę w British American Tobacco po trzecim roku studiów dziennych. Stażystom w programie menedżerskim wpajano, że jesteśmy na fast tracku, a przed trzydziestką możemy objąć stanowisko członka zarządu. Pomimo że odeszłam z tej firmy, to ta myśl została ze mną. Nie pamiętam z tamtych lat niczego poza pracą. Siedziałam w biurze po kilkanaście godzin dziennie. W wieku 29 lat przeniosłam się do Danii, gdzie pracowałam w L’Oréal, raportując bezpośrednio do country managera. Ale moje życie prywatne nie istniało. Ziściło się marzenie, ale czułam, że stoję na zgliszczach. Teraz nazwa stanowiska już mi nie imponuje. Tak, jestem tu, gdzie jestem, dzięki mojej ciężkiej pracy i żelaznej konsekwencji. Chcę sięgać po więcej, ciągle się rozwijać i spełniać misję dzielenia się moim doświadczeniem i wiedzą. Osobisty sukces to dla mnie wolność podejmowania decyzji i moja droga, którą buduję na własnych zasadach.

Barbara: Jako młoda dziewczyna chciałam szybko zarobić pieniądze, usamodzielnić się, kupić mieszkanie. Na początek kariery wybrałam branżę konsultingową, która gwarantowała najszybszy możliwy rozwój – pracę przy projektach z różnych branż, odpowiedzialne zadania i współpracę z osobami decyzyjnymi z kluczowych obszarów w organizacjach – finansów, sprzedaży, IT – a także wysokie zarobki. Dziś cenię przede wszystkim niezależność – to, że mogę w każdej chwili zmienić firmę, branżę, podążać za swoimi zainteresowaniami, a przede wszystkim pracować w miejscu i z ludźmi zgodnymi z moimi wartościami. Moją największą motywacją jest rozwój.

Dagmara: Zmieniło się nie tylko podejście do sukcesu, lecz także do pracy. Pracownicy z najmłodszego pokolenia oczekują elastyczności. Nie chcą poświęcać całego dnia na pracę. Stawiają granice.

Barbara: Inaczej myśli się też o doświadczeniu, specjalizacji i kształceniu. Wymaganie elastyczności powoduje, że zmieniamy nie tylko miejsca pracy, lecz także sektory, a nawet zawody. Nie musimy już całe życie doskonalić się w jednej dziedzinie, żeby osiągnąć sukces. Profesje, które będą wykonywać nasze dzieci, po części nie są jeszcze zdefiniowane. Większe jest też przyzwolenie na podążanie za pasją.

Czy z waszego doświadczenia wynika, że można stworzyć zestaw złotych rad biznesowych?

Dagmara: Integralność zasad – to, co mówisz, myślisz i robisz, musi by autentyczne. I druga zasada – nie przestawać się rozwijać i nie bać się zmian.

Barbara: Nie zatrzymywać się, nie programować przyszłości – zawsze aktualizować swoją wiedzę i dane na temat swoich potrzeb, otwierać się na szanse. Z korporacji przeszłam do start-upu, ale może jeszcze wrócę do korporacji lub rozpocznę działalność naukową. Dobrze też poznać swoje predyspozycje, talenty i rozpocząć ścieżkę zawodową od zdobywania wiedzy w miejscach, gdzie pracują eksperci z dziedzin, które nas interesują. Ja przyznaję, że w przeszłości działałam dosyć chaotycznie – chciałam robić wszystko naraz. Próbowałam pogodzić studia prawnicze z finansami i bankowością oraz marketingiem i zarządzaniem, a także wykładami w języku niemieckim. Dziś mogę powiedzieć, że zdobyta wtedy wiedza rzeczywiście jest przeze mnie wykorzystywana, ale koszt, żeby zrealizować te wszystkie ambicje w krótkim czasie, był zbyt wysoki. Moja rada – zainwestuj czas w zrozumienie, co cię interesuje i do czego masz naturalne predyspozycje, eksperymentuj i bądź otwarty na zmiany.

Podcast dostępny na Spotify, Apple Podcasts, kanale YouTube Vogue Polska  i innych platformach podcastowych.