Znaleziono 0 artykułów
10.08.2018
Artykuł z numeru 6 Artykuł z numeru 6

September Issue: pierwszy wrześniowy numer „Vogue Polska”

10.08.2018
Christy Turlington (Fot. Chris Colls dla "Vogue Polska")

Wrzesień to dla „Vogue’a” szczególny miesiąc. Wrześniowe wydanie, tzw. „September Issue”, które tradycyjnie otwiera jesienno-zimowy sezon, zawsze jest wyjątkowe. Nie inaczej jest w przypadku polskiej edycji, które równie mocno, co jej międzynarodowe odpowiedniki skupia się na modzie. 

W poszukiwaniu idealnych ujęć do pierwszego September Issue polskiego "Vogue'a" udaliśmy się m.in. do Kazimierza Dolnego, Nowej Huty i warszawskich Łazienek Królewskich. Najważniejsza sesja odbyła się jednak poza Polską. Do East Hampton zaprosiła nas gwiazda naszej wrześniowej okładki, ikona modelingu Christy Turlington. W branży mody nie ma drugiej modelki, która cieszyłaby się tak dużym szacunkiem i uznaniem wśród projektantów, redaktorów czy współpracowników. Jest wręcz uwielbiana. Na naszą sesję przyjechała sama, bez ochroniarza, agenta i sztabu ludzi. Przywitała się z każdym – zaczynając od fotografa, a kończąc na asystentach. Wyglądała oszałamiająco. Aż trudno uwierzyć, że niedługo skończy 50 lat. 

Szczyt kariery Christy przypadł na lata 90. Określenie supermodelka powstało wtedy właśnie z myślą̨ o niej, Naomi Campbell i Lindzie Evangeliście. To chodząca legenda, która w 1994 roku pojawiła się aż na sześciu okładkach „Vogue’a”. Była równocześnie twarzą Chanel, Versace, Valentino i Prady. Dzisiaj jej życie kręci się wokół fundacji Every Mother Counts (Każda matka się liczy), która wspiera organizacje pozarządowe w krajach, gdzie zdrowie kobiet w ciąży i podczas porodu bywa zagrożone. Pomysł założenia fundacji narodził się po jej pierwszej ciąży, kiedy sama doznała poważnego krwotoku. 

Christy Turlington (Fot. Chris Colls dla Vogue Polska)

W naszym September Issue odwiedzamy także dom Editor-at-Large polskiego „Vogue’a” na Starej Ochocie. Małgosi Beli nie ma w mediach społecznościowych, bo woli poświęcać ten czas na czytanie książek i oglądanie filmów. W branży pracuje od 20 lat. Jej mentorem był Richard Avedon, o którym zresztą napisała pracę magisterską. W życiu prywatnym stroni od metamorfoz i stawia na uniwersalne ubrania: jeansy, koszule i swetry. O współpracy z legendarnym fotografem, początkowej nieświadomości tego, co działo się w świecie mody i pracy przy sesjach okładkowych polskiego wydania magazynu opowiedziała naszej redaktor mody, Ewelinie Dziewieli.

Kolejną sesję z wyjątkową bohaterką sfotografowaliśmy w Łazienkach Królewskich. Caroline de Maigret nalegała, by zdjęcia zrobić w Warszawie. Chciała także, żeby ubrania pochodziły tylko od polskich projektantów. Nic dziwnego, skoro w jej żyłach płynie krew Poniatowskich. Caroline należy do tego historycznego rodu od strony matki. Spodziewano się więc, że wybierze karierę w polityce. Szybko jednak zorientowała się, że to nie dla niej. Imponowali jej artyści, dlatego chciała iść na historię sztuki. Rodzice twardo zaprotestowali. W końcu na przekór wszystkim spróbowała sił w modelingu. To też jej jednak nie wystarczyło. Chciała odzyskać kontrolę nad swoim życiem. Została matką, partnerką i producentką muzyczną. Do mody powróciła za sprawą Karla Lagerfelda. Kobiety na całym świecie pokochały ją za luz, nonszalancję, dystans do siebie i poczucie humoru.

Caroline de Maigret (Fot. Stanisław Boniecki dla "Vogue Polska")

Niemniej, nie tylko moda wysuwa się na pierwszy plan pierwszego September Issue „Vogue Polska”. Większość naszych bohaterów, również Christy, angażuje się społecznie. Jedną z nich jest 34-letnia Anna Alboth. Dziennikarka, podróżniczka i blogerka w grudniu 2016 roku zorganizowała Marsz dla Aleppo, który w tym roku został nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla. Wszystko zaczęło się od wpisu na Facebooku, w którym rzuciła hasło do marszu. O pomyśle akcji, nominacji do nagrody i pomocy uchodźcom opowiedziała Karolinie Domagalskiej. 

Małgosia Bela (Fot. Gosia Turczyńska dla "Vogue Polska")

Rozmawiamy także z Hanną Zdanowską, która w swojej karierze zawodowej pracowała jako inżynier w kombinacie budowlanym, a także prowadziła szwalnię. Dzisiaj walczy o lepszą Łódź jako prezydent miasta i podkreśla, że siedzenie w Sejmie nie jest dla niej. Z kolei w sekcji autoportret Paweł Smoleński wysłuchał Hanny Leniec, żeglarki, która opowiedziała mu o tym, dlaczego obchodzi urodziny dwa razy do roku i dlaczego nakłania Polki do regularnego badania piersi.

Jan Holoubek (Fot. Magda Wunsche i Aga Samsel dla "Vogue Polska")

Wybitnym kobiecym postaciom w siódmym numerze towarzyszą także panowie. Szefowa działu reportażu Hanna Rydlewska spotkała się z Janem Holoubkiem. Reżyser, operator i aktor filmowy, który niedawno wyreżyserował serial „Rojst”, filmem zainteresował się już w wieku trzynastu lat: – Kiedy zobaczyłem kamerę, nie miałem żadnych wątpliwości, że to będzie moje życie – wyznał w rozmowie. Dziś skupia się przed wszystkim na tworzeniu odrębnego, spójnego świata. Przyglądamy się także pracy movement directora, o której opowiedział nam Pat Bogusławski. Młody choreograf ma już na swoim koncie współpracę z Tildą Swinton, Kim Kardashian, Larą Stone, a ostatnio nawet Johnem Galliano.

Ale to tylko przedsmak tego, co znajdziecie w naszym September Issue. Gościmy bowiem na obiedzie u członków rodziny Missoni, dla których posiłki są prawdziwym rytuałem, i – jak się okazuje – moda nie jest ich jedyną pasją. Podglądamy także dyplomowe kolekcje absolwentów katedry mody ASP w Warszawie, którzy zaprezentowali je w cieniu Pałacu Kultury i Nauki. O sylwetkach młodych projektantów i ich dziełach pisze dla nas Marcin Różyc. Z Agatą Buzek rozmawiamy o Paryżu, aktorstwie i wegetarianizmie. W Dwugłosie pisarka Magdalena Tulli i filozof profesor Zbigniew Mikołejko dyskutują z kolei dla nas o stereotypach kobiecych i męskich. 

Kolekcje absolwentów katedry mody ASP w Warszawie (Fot. Łukasz Pukowiec dla "Vogue Polska")

W dziale kultury przybliżamy postać Agnieszki Polskiej, która hipnotyzuje widzów filmami łączącymi poezje i animację. Szefowa działu kultury, Anda Rottenberg podziwia kolekcję sztuki Lorenzy Sebastii w jej toskańskiej posiadłości. W dziale urody natomiast uczymy, jak wybrać odpowiednie perfumy i jak walczyć z popękanymi naczynkami. Na koniec przypominamy również niezwykłą historię Hotelu Europejskiego, wspominamy pierwszy w Polsce panel Gurls Talk z udziałem Adwoy Abohy, bierzemy udział w charytatywnym wyścigu Cash&Rocket w Kalifornii oraz razem z Dom Pérignon wydajemy wyjątkową kolację na cześć polskiej kultury.

„Vogue Polska” w kioskach od 14.08.

Katarzyna Pietrewicz
Proszę czekać..
Zamknij