Znaleziono 0 artykułów
17.04.2024

Akcja Żonkile w 81. rocznicę powstania w getcie warszawskim

17.04.2024
Wolontariusze akcji Żonkile, Fot. A. Karczmarczyk, Van Dorsen Artists

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN już po raz dwunasty organizuje akcję społeczno-edukacyjną Żonkile. 19 kwietnia na ulicach Warszawy wolontariusze wręczą dwumilionowy egzemplarz papierowego żonkila, będącego symbolem pamięci o bohaterach powstania w getcie warszawskim.

– W akcję Żonkile od jej początku w roku 2013 zaangażowało się ponad 14 tysięcy wolontariuszek i wolontariuszy. Bezinteresownie, z potrzeby serca i w poczuciu obowiązku pomagają przywrócić pamięć o powstaniu w getcie warszawskim – mówi Zofia Bojańczyk, koordynatorka akcji Żonkile. Podkreśla też, że w tym roku wolontariusze wręczą komuś dwumilionowy egzemplarz papierowego żonkila. Wiosenny kwiat związał się z pamięcią o tym, co wydarzyło się w getcie w 1943 roku, za sprawą Marka Edelmana, ostatniego dowódcy Żydowskiej Organizacji Bojowej, a także jednego z nielicznych Żydów, którzy przeżyli powstanie. W każdą rocznicę powstania 19 kwietnia otrzymywał on od anonimowej osoby bukiet żółtych kwiatów, często właśnie żonkili. Wraz z garstką przyjaciół składał je pod pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie. Papierowe przypinki w formie żonkila rozdawane przez wolontariuszy na ulicach Warszawy oraz wysyłane przez muzeum do wielu miejsc na całym świecie są nawiązaniem do tej tradycji. 

Lulla La Polaca, Fot. A. Karczmarczyk, Van Dorsen Artists

Żonkil, symbol pamięci, szacunku, nadziei

W utworzonym w 1940 roku getcie warszawskim hitlerowcy zamknęli ponad 400 tysięcy Żydów. Latem 1942 rozpoczęli wielką akcję likwidacyjną, w ramach której wywieziono do ośrodka zagłady w Treblince blisko 300 tysięcy osób. Gdy 19 kwietnia 1943 roku hitlerowcy wkroczyli do getta, by je ostatecznie zlikwidować, spotkali się z oporem, jakiego się nie spodziewali. Był to największy zbrojny zryw Żydów i Żydówek podczas II wojny światowej, a zarazem pierwsze powstanie miejskie w okupowanej Europie. 

Agnieszka Grochowska (Fot. A. Karczmarczyk, Van Dorsen Artists)

Organizowana przez Muzeum POLIN akcja nie tylko co roku przypomina o tym niezwykłym akcie odwagi, o uwięzionych w getcie powstańcach i cywilach, ale też przez lata stała się symbolem otwartości, solidarności, a także niezgody na okrucieństwa wojny. – Akcja Żonkile nie służy poparciu żadnej ideologii, państwa czy narodu. Jest wyrazem naszej pamięci o tych, którzy w beznadziejnej sytuacji walczyli o człowieczeństwo. 19 kwietnia przypnijmy razem żółty żonkil na znak, że łączy nas pamięć – mówiła podczas konferencji prasowej Łucja Koch, zastępczyni dyrektora Muzeum POLIN. 

Jacek Braciak (Fot. A. Karczmarczyk, Van Dorsen Artists)

Akcję Żonkile co roku wspierają wyjątkowi ambasadorzy. Tym razem są nimi: aktorki Agnieszka Grochowska i Martyna Byczkowska, najstarsza drag queen w Polsce Lulla La Polaca, czyli Andrzej Szwan, blogerka i aktywistka działająca na rzecz osób z niepełnosprawnościami Bogumiła Siedlecka-Goślicka, znana jako „Anioł Na Resorach”, a także aktorzy Tomasz Włosok i Jacek Braciak. Podczas konferencji Andrzej Szwan, dla którego historia powstania jest także osobista, opowiadał o tym, jak będąc niepełna czteroletnim dzieckiem, został przerzucony poza mury getta. Po jakimś czasie trafił pod opiekę do rodziny ojca. – Ci ludzie – siostra rodzona mojego ojca i jej mąż – sprawili, że dziś z państwem jestem, że mogę z państwem rozmawiać i być ambasadorem tak pięknej akcji, jaką są Żonkile – mówił ze wzruszeniem. Bogumiła Siedlecka-Goślicka również zaznacza, że rola ambasadorki to dla niej ogromny zaszczyt i że bez chwili zastanowienia przyjęła zaproszenie Muzeum POLIN. – Pamięć to najcenniejsze, co możemy podarować uczestniczkom i uczestnikom powstania w getcie warszawskim. Jest także niezwykle ważna dla młodych pokoleń, bo to one będą kształtować nasz świat. Powinniśmy pielęgnować szacunek do drugiego człowieka bez względu na pochodzenie czy wiarę, a także pilnować, by nigdy więcej taka tragedia się nie wydarzyła – podkreśla. Zaznaczyła, że nie należy pudrować historii, przedstawiać wydarzeń w mniej przerażającym świetle, niż miało to miejsce. Na fakt, że powinniśmy konfrontować się z tym, co w historii budzi grozę, zwracała również uwagę Martyna Byczkowska: – Pamięć jest nie tylko okazaniem szacunku czy hołdu. Pozwala nam być uważnymi na to, by nie dopuścić do tragedii, które kiedyś miały miejsce. Ta pamięć jest często tak niewygodna, że chciałoby się o tych potwornych wydarzeniach zapomnieć. Ale nie pozwala nam pozostać obojętnymi na zło, bo zło karmi się ignorancją, karmi się niepamięcią. 

Bogumiła Siedlecka-Goślicka, Fot. A. Karczmarczyk, Van Dorsen Artists

Pielęgnowanie pamięci, czyli nieustanne starania

Od samego początku akcji Żonkile towarzyszy hasło „Łączy nas pamięć”, ale podczas tegorocznej edycji refleksja nad tym, czym jest pamięć i jakie zadanie pozostawiają nam ostatni świadkowie Zagłady, wybrzmiewa szczególnie mocno. W jej programie znajduje się między innymi premiera filmu „We mnie żyje pamięć tych, którzy zginęli”, opowiadającego historię Emanuela Ringelbluma, twórcy Podziemnego Archiwum Getta Warszawy, Racheli Auerbach, dzięki której udało się odnaleźć pierwszą część Archiwum, oraz Marka Edelmana, którego gest składania żółtych kwiatów pod pomnikiem Bohaterów Getta stał się początkiem przywracania pamięci o powstaniu z 1943 roku. Będzie można również zobaczyć film Rafaela Lewandowskiego „BOJOWNICZKI! One walczyły w getcie warszawskim”, który opowiada o powstaniu z perspektywy dwóch kobiet: Cywii Lubetkin i Racheli Auerbach. POLIN zaprasza także na rozmowę „Oto obiekt: Niemi świadkowie. Rzeczy z Muranowa”, poświęconą okruchom rzeczy znalezionych w czasie badań archeologicznych przed budową muzeum oraz przedmiotom osobistym, zdjęciom, dokumentom przedwojennych mieszkańców tej części miasta.

Podtrzymywanie pamięci wymaga nieustannego wysiłku. Zofia Bojańczyk podkreśla, że akcja Żonkile przede wszystkim przywraca pamięć o powstaniu w getcie: – W wyrażeniu „przywracanie pamięci” jest zawarte działanie, jest akcja, jest otwartość na spotkanie z drugim człowiekiem. Andrzej Szwan dodaje: – Bardzo mnie cieszy, że w akcji biorą udział młodzi ludzie, którzy na szczęście nie doświadczyli tamtych okrutnych czasów i którzy chcą podtrzymać pamięć o tym, co się wtedy wydarzyło na terenie Muranowa.

Martyna Byczkowska akcja Żonkile, Fot.A. Karczmarczyk, Van Dorsen Artists

Przekazywanie wiedzy o historii młodszym pokoleniom

– Wiedza o przeszłości pozwala lepiej rozumieć współczesność, dlatego tak ważna jest edukacja i wasz udział w akcji Żonkile. W rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim pokażmy, że łączy nas pamięć – zachęca Agnieszka Grochowska w spocie promującym akcję. Tak jak w ubiegłych latach, Muzeum POLIN zaprosiło do współtworzenia akcji Żonkile szkoły, biblioteki oraz instytucje w całej Polsce. W ofercie edukacyjnej dla uczennic i uczniów szkół podstawowych znajdują się m.in. wyważone i niemal poetyckie filmy animowane: „Pamięć drobinek” Zofii Staneckiej oraz  „Było – nie ma – jest” na podstawie opowiadania Katarzyny Jackowskiej-Enemuo, a także opowiadanie „Szuflada” Zuzanny Orlińskiej dostępne w wersji tekstowej z pięknymi ilustracjami oraz w wersji audio, czytanej przez aktora Jędrzeja Fulara. Filmom i opowiadaniu towarzyszą scenariusze, na podstawie których można przeprowadzić zajęcia zarówno w formie zdalnej, jak i stacjonarnej.

Tomasz Włosok (Fot. A. Karczmarczyk, Van Dorsen Artists)

19 kwietnia wolontariuszki i wolontariusze będą rozdawać papierowe żonkile. Tradycyjnie spotkać ich będzie można w całej Warszawie. Ponadto w pięciu lokalizacjach w stolicy znajdą się tak zwane żonkilomaty z przypinkami. Można też wykonać żonkile samodzielnie, wystarczy pobrać szablon ze strony muzeum, wydrukować go i złożyć według instrukcji.

Więcej informacji, listę sztabów wolontariuszy i żonkilomatów, a także pełen program akcji można znaleźć na stronie: https://www.polin.pl.

Karolina Rychter
Proszę czekać..
Zamknij