
Doniesienia o rozwodach i romansach, skandale obyczajowe i zaskoczenia – początek 2021 roku przyniósł o wiele więcej niespodzianek, niż mogliśmy się spodziewać. Kolejną stało się zniknięcie Bottegi Venety z mediów społecznościowych. Wraz z tą decyzją rodzi się pytanie, czy marka mody może w ogóle funkcjonować bez social mediów?
To dzięki nim dowiadujemy się o roszadach w domach mody, śledzimy skandale na szczycie i czytamy wybielające wizerunek oświadczenia. To w nich w ostatnim sezonie najczęściej oglądaliśmy pokazy, które odbyły się w wirtualnej wersji. To one dostarczają informacji i pozwalają błyskawicznie realizować nasze zachcianki. Wydawałoby się więc, że media społecznościowe to wymarzone narzędzie marketingowe dla wszystkich przedsiębiorstw związanych z modą. Są jednak tacy, którzy mają na ten temat inne zdanie i nie wierzą w to, że cyfryzacja może być dla niej zbawieniem.
Artykuł: Bottega Veneta Salon 01: Ukojenie

Czy opuszczenie mediów społecznościowych jest więc kolejnym etapem realizowania jego planu wobec Bottegi Venety? A może zmęczenie Instagramem w końcu dopadło branżę mody? Znane są w końcu przykłady celebrytów, którzy – czasem na krótko, a czasem na bardzo długo – wyłączali się z aplikacji albo – jak chociażby siostry Olsen – nigdy do niej nie dołączyli. Nie popadli przez to w otchłań zapomnienia. Przeciwnie, brak możliwości podejrzenia, co słychać w ich życiu zawodowym i prywatnym, tylko zwiększyła zainteresowanie ich działalnością. O nieodżałowanych czasach panowania Phoebe Philo w Celine przypomina dziś głównie konto @oldceline. Olsenki też mają swoje fanpage’e (@marykateandashleyo, @mkastyle). I ma je Bottega Veneta. Laura Nycole, która prowadzi profil @newbottega, zapowiedziała już, że to konto z Instagramem się póki co nie rozstaje i będzie niezmiennie zamieszczać związane z włoską marką posty.
W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu „Vogue’owi” w 2019 roku Lee mówił, że cieszy się, że dorastał w czasach bez Instagrama. – Zastanawiam się, co będzie dalej. Mam nadzieję, że na nowo docenimy prywatność – dodawał wtedy. Z drugiej strony amerykański „Vogue” odkrył, że spółka Kering, właściciel Bottegi, poszukuje nowego social media managera (ogłoszenie zamieszczono w listopadzie). Może chwilowe rozstanie z Instagramem to więc po prostu preludium do nowej strategii?
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.