Znaleziono 0 artykułów
10.07.2025

Mistrzowska metamorfoza mieszkania w duchu brazylijskiego modernizmu

10.07.2025
(Fot. ONI Studio)

Skupiony na czystych liniach i naturalnych materiałach brazylijski modernizm zainspirował architekta Dawida Koniecznego i okazał się punktem wyjścia do projektu wnętrza mieszkania na warszawskiej Pradze.

Interesujący dialog między tym, co modernistyczne, a tym, co współczesne, udało się uzyskać w niewielkim mieszkaniu w budynku z 1957 roku projektu Jerzego Gieysztora oraz Jerzego Kumelowskiego, na Pradze Północ w Warszawie.

Zdobycze vintage, autorskie meble i sztukę młodych artystów projektant tego wnętrza Dawid Konieczny umieścił na minimalistycznym tle. ­– Z właścicielami mieszkania, parą kolekcjonującą sztukę współczesną i fascynującą się wzornictwem ubiegłego wieku, Olą i Michałem, współpracowałem przy ich wcześniejszym, nieco mniejszym lokum. Potrzebowali czegoś większego i już na etapie kupna mieszkania zwrócili się do mnie z pytaniem, czy przestrzeń ma potencjał – opowiada projektant.

Kolekcja sztuki była punktem wyjścia do projektu reszty mieszkania

(Fot. ONI Studio)

Kwestie estetyczne właściciele pozostawili Dawidowi, podkreślili jednak, że potrzebują sporo miejsca do przechowywania. – Punktem wyjścia do powstania projektu była kolekcja obrazów moich klientów. Na samym początku wybrałem trzy, które posłużyły do stworzenia bazy koncepcyjnej. To prace Oli Nowickiej, Tycjana Knuta oraz Jędrzeja Binko – mówi Konieczny. Drugą istotną inspiracją był organiczny, zakorzeniony w naturze, daleki od przepychu brazylijski modernizm. – Projektując, najczęściej skupiam się na architekturze budynku. W tym przypadku chciałem dodać wnętrzu nieco odniesień do cieplejszej wersji modernizmu funkcjonującego poza Europą. Znałem klientów i nie mając od nich konkretnych estetycznych wymagań w kwestii kolorów czy materiałów, puściłem wodze fantazji, skupiłem się na tym, by stworzyć jak najwięcej ciekawych kadrów w przestrzeni, na których można zawiesić wzrok, podobnie jak na materiałach wypełniających wnętrze – dodaje projektant.

Na 55 mkw. powstał zupełnie nowy układ pomieszczeń. Wcześniejszy salon położony od wschodniej strony zamienił się w strefę nocną z garderobą, a wyburzenie ściany między kuchnią a dawną sypialnią pozwoliło stworzyć otwartą przestrzeń dzienną. Z wnętrza noszącego ślady poprzednich dekad pozostawiono parkiet, który wycyklinowano, oraz drewnianą obudowę grzejnika w sypialni. Kilka wyrazistych projektów mebli, jak regał z forniru California Burl od Alpi z pionowymi elementami o różnych wysokościach, okrągły rozkładany stół z podstawą zakończoną czterolistnym dekorem czy drewniane minimalistyczne łóżko, to propozycje Koniecznego.

Meble i oświetlenie vintage dopełniły wnętrze

(Fot. ONI Studio)

W przestrzeni kuchni górne szafki mają odcień oliwkowej zieleni dopasowanej do barwy zastosowanej na płytkach holenderskiej marki Palet, z których stworzono również ceramiczny kubik służący za kwietnik. W łazience dominują geometryczne zestawienia burgunda, bieli i czerni. ­– Kiedy powstała projektowa baza, dobrałem meble i oświetlenie, jak kawowy stolik marki Ng Design, teleskopową lampę stołową Pipistrello ­– model vintage projektu Gae Aulenti z 1965 roku czy ikoniczne szafki nocne Componibili z lampkami znalezionymi na targu staroci w Bytomiu – wylicza Konieczny. Kolejne życie dostał tu też rozłożysty fotel Sheriff – jeden z najbardziej rozpoznawalnych projektów Brazylijczyka Sergia Rodrigueza od 1961 roku produkowany przez ISA Italy, z ramą z tekowego drewna i skórzanym siedziskiem oraz rzeźbiarskie krzesła S45 „Chlacc” mistrza stolarstwa Francuza Pierre Chapo. Geometryczne kształty tych drugich zestawiono z papierowym kloszem lampy 55A z serii Akari projektu Isamu Noguchi.

(Fot. ONI Studio)

By stworzyć dobre do życia wnętrze, musi powstać ciekawa historia zbudowana na bazie potrzeb funkcjonalnych i estetycznych klientów. Nawet niewielki metraż pozwala na stworzenie kilku stref, które organizują przestrzeń, ułatwiają życie i cieszą oko – mówi Dawid Konieczny, który dyplom architekta wnętrz uzyskał na Akademii Techniczno-Artystycznej w Warszawie w 2020 roku, wcześniej po ukończeniu polityki społecznej na Uniwersytecie Warszawskim mieszkał w Szanghaju, Kantonie, Bangkoku oraz Stambule, a od 2021 roku prowadzi swoje studio. Fascynują go tekstury, materiały i kształty tworzące wyraziste efekty wizualne.

 

Aleksandra Koperda
  1. Kultura
  2. Design
  3. Mistrzowska metamorfoza mieszkania w duchu brazylijskiego modernizmu
Proszę czekać..
Zamknij