Znaleziono 0 artykułów
03.12.2023

Suki Waterhouse: Współczesna hipiska

03.12.2023
Suki Waterhouse z Robertem Pattinsonem (Fot. Getty Images)

Modelka, aktorka, wokalistka – Suki Waterhouse bynajmniej nie jest „tylko” dziewczyną Roberta Pattinsona i przyszłą matką jego dziecka. Urodzona w Londynie trzydziestolatka pracuje w showbiznesie, odkąd skończyła 16 lat. Co warto o niej wiedzieć? 

Aż dziwne, że nie wpadli na siebie na podwórku, w szkole albo na imprezie. W końcu oboje urodzili się w Londynie. Ale z drugiej strony to wcale nie jest takie dziwne, bo i Suki Waterhouse, i Robert Pattinson od dziecka pracowali. On rozwijał karierę aktorską, odkąd pojawił się w roli Cedrika Diggory’ego w czwartej części przygód Harry’ego Pottera, „Harry Potter i Czara Ognia”, a ona próbowała sił w modelingu, aktorstwie i muzyce. Dziś Suki Waterhouse i Robert Pattinson spodziewają się pierwszego dziecka. Dziewczyna Batmana ciążę ogłosiła w najbardziej gwiazdorski ze sposobów – ze sceny na festiwalu muzycznym w Meksyku, odziana w cekiny. Na jej palcu nie lśni jednak diamentowy pierścionek. O zaręczynach z Robertem nie ma na razie mowy.

Suki Waterhouse (Fot. Getty Images)

Suki Waterhouse zaczęła karierę modelki jako nastolatka 

Na scenie (Fot. Getty Images)

Wszystko zaczęło się jednak od Londynu – Waterhouse wychowała się w dzielnicy Chiswick. Suki ma brata Charliego i siostry Madeleine i Imogen, które poszły w jej ślady. Madeleine pracuje jako modelka i fotografka, a Imogen występuje przed obiektywem i przed kamerą. Mama Elizabeth pracowała jako pielęgniarka na oddziale onkologicznym, tata Norman – chirurg plastyczny – po godzinach uczył w lokalnej szkole sztuk walki, gdzie jego pierworodna zdobyła brązowy pas w karate. W przerwach grała w „Simsy”. – Byłam chłopczycą, nie znosiłam dziewczęcych ubrań – przyznaje Suki, określając dawną siebie jako „wściekłą nastolatkę”. – Chodziłam do klubów, mając 14 czy 15 lat. Udawałam dorosłą – wspomina. 

Suki dla świata mody odkryto podczas zakupów. Wkrótce pojawiła się w kampanii zapachu Burberry Brit Rhythm i Amo marki Salvatore Ferragamo, na wybiegach Balenciagi i Vivienne Westwood, na okładkach brytyjskiego, koreańskiego, tureckiego i tajwańskiego „Vogue’a”. – Gdy przez kilka lat pracujesz w zawodzie modelki, zaczynasz tracić głowę. Wciąż ktoś cię obserwuje – to ma ogromny wpływ na psychikę – mówi dziś Suki. Do Waterhouse przylgnęła łatka it-girl – wszyscy uważali, że jest niezwykle cool – niczym trochę młodsza Alexa Chung, emanowała londyńskim buntem i londyńską klasą. To trudne do podrobienia połączenie punka i elegancji mają w sobie tylko Brytyjki. 

Suki Waterhouse z it-girl przeobraziła się w aktorkę

Modę Waterhouse traktowała trochę jak kamuflaż, nie chcąc, by postronni obserwatorzy poznali prawdę o niej. Prywatny styl Suki nawiązywał więc od początku do epoki dzieci kwiatów – jeansowe dzwony, sztruksy, sukienki z frędzlami. Czerwony dywan to dla niej natomiast okazja do tego, by zabłysnąć. Nic dziwnego, że szybko stała się jedną z it-girls, ikoną stylu i przyjaciółką innych młodych zdolnych – Cary Delevingne, Seleny Gomez i Taylor Swift. 

Z Bradleyem Cooperem (Fot. Getty Images)

Waterhouse umawiała się z mężczyznami równie sławnymi jak jej przyjaciółki. Pattinson nie jest pierwszym gwiazdorem, z którym Suki była kojarzona. Kilka lat temu świat obiegły jej zdjęcia z Bradleyem Cooperem. Dla starszego o niemal 20 lat aktora przeprowadziła się do Los Angeles. Później umawiała się z Diego Luną.

Gdy już trafiła do Hollywood, upomniało się o nią kino. W pierwszym filmie zagrała w wieku 21 lat, ale po debiucie wcale nie posypały się kolejne propozycje. – Nie od razu zrobiłam karierę. To trochę trwało. Nauczyłam się radzić sobie z odrzuceniem – mówiła w „US Weekly”. Reżyserzy lubią ją widzieć w drugoplanowych rolach przebojowych, lekko zbuntowanych dziewczyn, które wyglądają, jakby urodziły się o kilka dekad za późno (komedie romantyczne „Galeria złamanych serc”, „Love Rosie”, superprodukcje takie jak „Zbuntowana” z serii „Niezgodna” czy przewrotne filmy w stylu „Assasination Nation” lub „Dumy i uprzedzenia, i zombie”).

Udział w serialu „Daisy Jones + The Six” przełomem w karierze Suki Waterhouse

Kampanie reklamowe takich marek jak Burberry czy Boss sprawiły, że twarz Suki stała się sławna, ale modeling to tylko jedno z zajęć gwiazdy. I nawet nie to, o którym zamarzyła na samym początku. Od dziecka pragnęła występować na scenie. Słuchała Etty James, Arethy Franklin, Garbage, Sheryl Crow, Alanis Morissette i Fiony Apple.W szkole grała na puzonie. Planowała założyć młodzieżowy zespół, ale nikt nie przyszedł na przesłuchania. Niezrażona niepowodzeniem, konsekwentnie podążała tą drogą, tyle że ostatecznie wybrała inny instrument – własny głos. W 2016 roku wydała singiel „Brutally”, a w 2022 roku wyczekiwany debiutancki album „I Can’t Let Go”. Dla roli w serialu „Daisy Jones + The Six” o fikcyjnym zespole z lat 70., wzorowanym na Fleetwood Mac, nauczyła się grać na pianinie. – To było największe wyzwanie mojego zawodowego życia. Kupiłam tani keyboard, przez całe święta ćwiczyłam, a potem pojechałam do Los Angeles na casting – wspominała Suki na łamach „US Weekly”. W swojej bohaterce, niezależnej Karen Sirko, która najbardziej na świecie ceni swoją wolność, Suki odnalazła cechy Joan Jett. – Podoba mi się, że Karen głośno i wyraźnie mówi, że nie marzy o mężu i rodzinie. W tamtych czasach to wymagało nie lada odwagi – mówi Waterhouse, która na małym ekranie wystąpiła z Riley Keough, Samem Claflinem i Camilą Morrone.

Suki Waterhouse odnalazła szczęście u boku Roberta Pattinsona 

Największym fanem Waterhouse jest Robert Pattinson, z którym gwiazda spotyka się od 2018 roku. Ale dopiero w grudniu 2022 roku – na pokazie męskiej kolekcji Diora, którego aktor jest ambasadorem – pokazali się razem publicznie. – Najważniejsze jest dla mnie porozumienie. Oboje z Robertem uważamy dom za naszą świątynię. To, że razem tę przestrzeń chronimy, zbliża nas do siebie – tłumaczy. Zanim się jednak poznali, Suki musiała odkryć siebie. – Mężczyźni mnie ghostowali. Umawiałam się też z takimi, którzy mnie zdradzali. Ignorowałam czerwone flagi – wspominała na łamach „Harper’s Bazaar”. Gdy powzięła postanowienie o „celibacie”, na horyzoncie pojawił się on. – Poczułam się ze sobą o wiele lepiej, gdy zrezygnowałam z chaosu randkowania – czekania na wiadomości, podniecenia, pragnienia uwagi. I wtedy poznałam mojego chłopaka – opowiadała gwiazda. – Antymęski feminizm wydaje mi się toksyczny. Wolę mówić o tym, jak cudowna jest męskość, gdy przyjmuje swoje ciepłe i opiekuńcze wcielenie – dodaje, z pewnością myśląc o swoim partnerze. Teraz Suki i Robert mieszkają razem w Londynie – rodzinnym mieście, w którym nie spotkali się jako dzieci.

Bycie piosenkarką to jak dotąd ulubiona rola Suki Waterhouse

Po wielu latach poszukiwań Suki odnalazła się nie tylko u boku wymarzonego chłopaka, lecz także w sferze kreatywności. Powróciła do źródeł – do muzyki. Jej teksty z debiutanckiej płyty na łamach „Guardiana” określono jako „Taylor Swift zmiksowaną z Laną Del Rey”. Suki to bowiem romantyczka, ale nie idealistka. Śpiewa, oczywiście, o miłości, bo ma w tej sferze doświadczenie. – Nie pamiętam zbyt dokładnie wydarzeń z mojego życia, ale doskonale wiem, w kim się kochałam na jakim etapie życia. I kiedy ten ktoś złamał mi serce – opowiadała w wywiadzie dla „Independent”. Piosenki traktuje też jako rodzaj terapii – uważa, że dorastanie na oczach obiektywów i kamer pozbawiło ją kontroli nad własnym życiem. Odzyskuje je, śpiewając o minionych doświadczeniach. – Byłam dzidziusiem, wchodząc do showbiznesu – przyznała. 

Brzmienie płyty – jak cała Suki – jest trochę niedzisiejsze. Chciała połączyć wszystkie swoje umiejętności tak, by płyta była jak najbardziej „filmowa”. Na odwagę, by nagrać album, po wielu latach prób i eksperymentów zdobyła się w pandemii. – Gdy byłam dzieckiem, widziałam samą siebie jako wokalistkę. Potem życie skręciło w innym kierunku. Wiedziałam, że jeśli wreszcie nie nagram albumu, będę nienawidzić samej siebie. Opowiadanie o sobie poprzez muzykę wychodzi mi zdecydowanie najlepiej – opowiada Suki. – Jej muzyka jest surowa i romantyczna, bo taka też jest Suki. Spontaniczna, wolna, a jednocześnie mądra nad swój wiek – mówi o Suki Taylor Swift.

Anna Konieczyńska
Proszę czekać..
Zamknij