Znaleziono 0 artykułów
22.06.2020

Tata z Instagrama: Ojciec Redaktor

22.06.2020
(Fot. EastNews)

Z okazji Dnia Ojca rozmawiamy z ojcami z sieci. – Klucz do zdrowego rodzicielstwa? Zrozumienie, że dziecko daje, a nie zabiera możliwości w życiu – mówi Damian Michałowski z „Dzień Dobry TVN”, który na Instagramie prowadzi profil obserwowany przez ponad 20 tysięcy fanów.

Gdy spotkaliśmy się po raz pierwszy, Damianowi Michałowskiemu właśnie urodziła się córka Helenka. Na młodszą siostrę czekał starszy o trzy lata syn Henryk. Podczas pandemii Helena skończyła rok. Przymusowa izolacja dla wszystkich rodziców była sprawdzianem. „Jak już skończy się to wszystko, to każdy rodzic powinien dostać darmowe lody do końca życia! Albo pizzę od państwa w każdy wtorek (albo jakiś inny dzień w tygodniu)! Albo raz w roku darmową opiekę dla dzieci przez tydzień” – napisał Michałowski przy jednym ze zdjęć z ostatnich miesięcy.

Nigdy w życiu nie byłem tak zajęty. Gdy widziałem na Facebooku, że ludzie zrobili w tym czasie remont, przeczytali całą biblioteczkę i nauczyli się języka, chciało mi się śmiać – mówi Ojciec Redaktor. Podczas wielu tygodni spędzonych z dzieckiem 24 godziny na dobę narodziła się w nim pomysłowość. – Kreatywność rodziców pobudza kreatywność dziecka. Wiesz, ile zabawek można zrobić z jednego kubka? Ile wymyślić zabaw z piłką? I ile jest sposobów na zabawę w chowanego? Wcale nie trzeba kupować drogich zabawek. Ulubionym przedmiotem może stać się pusta butelka, która wydaje dziwne dźwięki. Potem pod koniec dnia mówisz: jestem zwycięzcą, bo dzieciaki były zachwycone wspólnie spędzonym czasem – mówi Michałowski.

 

Ojciec Redaktor, jak Michałowski pisze o sobie na Instagramie, dziwi się, jakim cudem niektóre profile parentingowe pełne są perfekcyjnych zdjęć. W pokojach panuje porządek, dzieci są czyste i odświętnie ubrane, a rodzice wypoczęci. U niego nie jest tak cukierkowo, za to autentycznie. Henryk i Helena czasami zasypiają na kanapie w trakcie intensywnej zabawy, a czasami przytulone do taty. Czasami spokojnie układają klocki, ale innym razem zdają się nie słuchać próśb rodziców.

Kilka miesięcy temu Damian, który wciąż ma w Radiu Zet program „Uważam ZET”, dołączył do ekipy TVN. Z Pauliną Krupińską prowadzi „Dzień Dobry TVN”. Uznawani są za jedną z najsympatyczniejszych par. To też zasługa autentyczności. – Nikogo nie udajemy i chyba ludzie to polubili – mówi Damian. Dzieci Michałowskiego zwracają uwagę, gdy tata pojawia się w telewizji, ale szybko wracają do zabawy. Dla nich jest tatą, a nie gwiazdą.

Jedną z misji Michałowskiego – w TVN i na Instagramie – jest promowanie nowoczesnego modelu rodzicielstwa i ojcostwa. – Klucz do zdrowego rodzicielstwa? Dziecko daje nowe możliwości. Byliśmy z żoną jednymi z pierwszych rodziców w naszym gronie znajomych. Miałem 28 lat, gdy urodził się Henio. Zabieraliśmy go wszędzie. Zaczęliśmy podróżować, gdy syn miał pół roku. Tajlandia i Mazury to według mnie równie wartościowe wyjazdy, więc wciąż jesteśmy w ruchu. Pakowanie wymaga logistyki, ale dajemy radę. Nasze doświadczenie pokazało przyjaciołom, że życie nie musi się diametralnie zmienić, gdy zostajemy rodzicami – tłumaczy. Takie podejście nie jest możliwe bez partnerstwa. Wymieniają się opieką. On wstaje bardzo wcześnie, żeby zdążyć do radia albo do telewizji. Nieoceniona jest też babcia. – Gdy żona widzi, że mam wszystkiego po dziurki w nosie, daje mi czas dla siebie. I vice versa – tłumaczy.

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Polne kwiatki, to coś co ogromnie rozczula naszą mamusie 🌸🌻A jak są zebrane jeszcze tymi małymi rączkami, to już w ogóle🙈 Heniek biegnie i krzyczy „Mamoooo, mam dla Ciebie fiatuszki🌻” i mama uśmiecha się wtedy mokrymi ze wzruszenia oczami😍 Nieśmiało przypomnę, że we wtorek mamy Dzień Mamy❤️ . Tatusiowie, dzieciaki chwalmy się miłością do mam! Tym razem wracam do Was z fajną zabawą na FB Smyka ➡️ @smyk ☺️ Nagrajcie życzenia dla Waszych ukochanych i wrzućcie je w komentarzu pod konkursowym postem - przy okazji można zgarnąć pachnące nagrody❤️ Link wrzucam w stories😉 Love☀️ ——————————————————————————#dzieńmamy #smykowemamy #SMYK #dzieci #kids #SMYKteam #dzienmamy #mama #miłość #love #dziecko #kid @smyk

Post udostępniony przez Damian Michałowski (@ojciecredaktor)

W przeciwieństwie do wielu ojców z pokolenia naszych rodziców jest w wychowanie dzieci zaangażowany na równi z żoną. – Matki wciąż są najważniejsze. I słusznie, ale może zbyt rzadko pytamy ojców, jak się czują. A przecież dla nas ciąża partnerki, a potem pojawienie się dziecka to też rewolucja w życiu! – mówi.

 

Zmianą jest także pojawienie się drugiego dziecka. Każde rodzicielstwo jest inne. – Dopóki nie urodziła nam się Helenka, nie wierzyłem, że stereotyp – synek mamusi i córeczka tatusia – może być prawdziwy. Ale u nas tak to działa. Gdy Henio ma stłuczone kolano, biegnie do mamy, a Helenka przytula się do mnie.

Anna Konieczyńska
Proszę czekać..
Zamknij