Najpogodniejsza z barw, synonim optymizmu, słońca, ciepła i czułości. Czcili go malarze Vincent van Gogh i Paul Gauguin, a mieszkańcy francuskiej miejscowości Roussillon pokochali na tyle, że wszystkie okoliczne domy pomalowali wydobywaną nieopodal miasta musztardowożółtą ochrą. To w końcu ton, który budzi, rozpogadza, dodaje energii. Czemu więc wciąż tak mało go na ulicach i w szafach? Może to kwestia jego zadziorności, łatki trudnego w komunikacji z innymi kolorami? Oto przewodnik, z czym łączyć żółte dodatki i ubrania w sezonie wiosna-lato 2025.
Pastelowe odcienie żółtego dodają energii eleganckiej stylizacji w czerni. Żółtym akcentem może być spódnica, żakiet, a nawet skórzana kurtka
Przekonanie, że czarny pasuje do wszystkiego, i w przypadku żółcieni nie zawodzi. Pieprzna czerń pięknie podbija wanilię oraz zaostrza masełko. Uszlachetnia złoto, szafran, miodowe tony bursztynu. Wchodzi też w dialog z piwnym i kanarkowym. W tej kolorystycznej kompozycji to zresztą wyłącznie o odcienie się rozchodzi – budując stylizację, należy uważać na zbyt nasycone, neonowe, agresywne żółcie. Tylko w ten sposób odfruniecie daleko od skojarzeń z Pszczółką Mają.
Kontrowersyjne dotąd połączenie koloru żółtego z różowym staje się najmodniejszym duetem wiosny i lata 2025. Kluczem są pastelowe odcienie
Opowieść o tym, że róż i żółty się nie lubią, kłócą, gryzą, jest – jak narracja o niskim Napoleonie Bonaparte – historycznym przekłamaniem. Już nawet nie wiadomo, gdzie, kiedy i przez kogo ukutym, ale jakże dobrze utrwalonym. Wiosną i latem 2025 obiecajmy sobie więc ten mit obalić, zaczynając, rzecz jasna, metodą małych kroczków – od pasteli. Pod postacią barwnych akcentów wprowadzajcie je do casualowych i bardziej wytwornych zestawień do biura, stopniowo uczcie się dominacji jednego koloru nad drugim, by w pełni lata wreszcie pozwolić im zawładnąć stylizacją. I wówczas oceńcie: czy naprawdę wyglądają jak najwięksi wrogowie?
Wiosną i latem 2025 najlepszą bazą eleganckich żółtych stylizacji jest kolor biały
W tym konkretnym zestawieniu aż się prosi, by żółć była głównym bohaterem opowieści. Albo lepiej, bohaterem narratorem i w dodatku wszechwiedzącym. By – pod postacią sukienki, tuniki, spodni czy płaszcza – to ona zajmowała większą powierzchnię na kartach stylizacji. By odcieniem dyktowała zasady i subtelnie sugerowała dalsze losy fabuły – nadawała kompozycji charakter, zdradzała, dokąd jej właścicielka zmierza (na imprezę, do biura, romantyczną kolację?). Ma kontrolować i dominować wszystko, co dzieje się w świecie przedstawionym, znać uczucia oraz intencje bieli, komentować je czy oceniać. Ta więc, stłamszona, ulokuje się pewnie w akcesoriach lub ubraniach tła – przesłoniętych, mniej znaczących, ale wciąż ważnych, bo odpierających egocentryczne tendencje żółcieni.
Modne odcienie żółtego – pastelowy żółty, maślany żółty, ananasowy czy cytrynowy – pięknie komponują się z niebieskimi jeansami
A jeśli nie z baśni, książki historycznej czy powieści, kolorystyczne inspiracje sugerujemy czerpać z natury. W przypadku żółci i niebieskości będzie to zwłaszcza poranny krajobraz nieba. Ale wcale nie romantyczny, senny, ale rock’n’rollowy i zadziorny. Bo na budzące się słoneczne żółcienie – rześkie, dopiero nabierające koloru, świeże – wylewamy chlust zimnego błękitu ubranego w denim. Casualowy, luźny, bardziej baggy niż slim. Możecie w ten sposób łączyć jeansy z eleganckimi kanarkowymi żakietami, do katan dobierać maślane kuferki w wersji mini, a jeansowe stylizacje od stóp do głów przełamywać chociażby guzikami z motywem ozłoconej przez promienie najjaśniejszej z gwiazd cytryny.
Piękne odcienie żółtego podkreślą głębię beżów i brązów. Jak nosić je w żółtych letnich stylizacjach?
To połączenie kolorystyczne jest jak owsianka: gotowe w minutę, sycące nawet dla najbardziej wymagającej miłośniczki mody, odpowiednie na każdą porę dnia oraz roku i, co najważniejsze, dzięki dodatkom jego stosunkowo zwyczajna baza nigdy się nie nudzi. Pod względem barw zestaw żółcieni, beżów i brązów owsiankę zresztą przypomina. Filarem są tu w końcu odcienie bananowe i waniliowe, najsmakowitszym dodatkiem – tony cynamonu, kardamonu lub rodzynek. Warto też dodać kroplę śmietankowej bieli (pierzasta spódnica, zwiewna sukienka z falbaną), oprószyć stylizację kolorami czekolady (guziki, okulary przeciwsłoneczne, buty), a w makijażu przemycić owocowy róż czy czerwień.
Zobacz także:
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.