Znaleziono 0 artykułów
01.03.2021

Złote Globy 2021: Najlepsze momenty

01.03.2021
(Fot. East News)

Zamiast na scenie gwiazdy odbierały statuetki w swoich domach. Uroczystość odbyła się wirtualnie, ale to wcale nie oznacza, że była mniej emocjonująca niż zwykle. Przemówienie Emmy Corrin, bananowy chleb Bena Stillera i flanelowa koszula Jeffa Danielsa – te momenty przejdą do historii.

Poruszające przemówienia

W piątek organizacja #TimesUp ruszyła z akcją #HollywoodTimesUp, która naświetla problemy rasowe Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej. Zauważono, że w gremium przyznającym Złote Globy brakuje ludzi koloru. Do kontrowersji odniosła się Jane Fonda, odbierając nagrodę im. Cecila B. de Mille’a za wybitny wkład w rozwój kultury i rozrywki. – W targanych kryzysem czasach targanych opowiadanie historii jest niezbędne – mówiła. – Historie mogą zmieniać nasze serca i nasze umysły. Uzmysławiają nam, że choć jesteśmy tak bardzo różni, wszyscy jesteśmy przede wszystkim ludźmi.

Poruszenie wywołały także słowa Emmy Corrin, laureatki statuetki dla najlepszej aktorki w serialu dramatycznym (zagrała księżnę Dianę w produkcji Netfliksa „The Crown”). Debiutantka zwróciła się do przyjaciela z planu, Josha O’Connora, który wcielał się w postać księcia Karola: – Nie zrobiłabym tego bez ciebie. Dziękuję ci za radość, której dostarczałeś mi każdego dnia – mówiła. Następnie przywołała swoją bohaterkę: – Ale przede wszystkim dziękuję tobie, Diano. Nauczyłaś mnie empatii. W imieniu wszystkich, którzy pamiętają cię z czułością, dziękuję ci.

Na kanapie z rodziną

O magii, jaka towarzyszy hollywoodzkiej gali, postanowiły się przekonać także rodziny gwiazd. Mark Ruffalo („To wiem na pewno”) pojawił się na wizji w towarzystwie dwójki dzieci, które przybiegły pogratulować ojcu zwycięstwa. Reżyser Lee Isaac („Minari”) odbierał nagrodę dla najlepszego filmu zagranicznego w objęciach córki. W przemówieniu odparł: – To dla niej nakręciłem „Minari”. W okienkach Zooma można było się dopatrzyć także Cornbreda, psa Reginy King oraz Spencer, pupila Emmy Corrin.

Problemy techniczne

O wyzwaniach trybu zdalnego przekonał się Daniel Kaluuya („Judas and the Black Messiah”). Po usłyszeniu nazwiska jako zwycięzcy w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy wygłosił przemówienie, którego niestety nikt nie usłyszał. Kaluuya zapomniał bowiem włączyć mikrofon. Na nic zdały się apele Laury Dern, która próbowała zwrócić uwagę na problemy techniczne.

Nowe hobby

W czasie lockdownu jedni z nas powrócili do robótek ręcznych, a inni, tak jak Ben Stiller, doskonalili kulinarne umiejętności. Podczas gali gwiazdor „Zoolandera” pełnił rolę gościnnego prowadzącego. W trakcie krótkiego występu odniósł się do siwych włosów, żartując, że „w końcu miał czas, by pokryć włosy srebrzystą farbą”. Później zaprezentował samodzielnie upieczony chleb bananowy w kształcie statuetki Złotego Globu, dając do zrozumienia, że po zamknięciu planów filmowych, właśnie w kuchni spędzał najwięcej czasu.

Spektakularne kreacje

Obok Anyi Taylor-Joy w zjawiskowej sukni Diora i Rosamund Pike w tiulowej kreacji Molly Goddard, najbardziej stylowymi gwiazdami wieczoru okrzyknięto Jeffa Danielsa i Jodie Foster. Aktor nominowany za najlepszą rolę w serialu limitowanym lub filmie telewizyjnym, nadawał z sypialni (o nurtującej internautów liczbie drzwi) ubrany w najmodniejszą koszulę tego sezonu – uszytą z flaneli. Natomiast Jodie Foster odebrała Złoty Glob dla najlepszej aktorki drugoplanowej, wylegując się w satynowej piżamie u boku żony.

Gwiazda wieczoru

Na jednej z najważniejszych amerykańskich uroczystości nie mogło zabraknąć Berniego Sandersa. Choć nie pojawił się we własnej osobie, Cynthia Nixon postanowiła przygotować jego kartonową makietę. Zasiadł w jej salonie na rozkładanym fotelu w wełnianych rękawiczkach i puchówce.

Pola Dąbrowska
Proszę czekać..
Zamknij