Znaleziono 0 artykułów
21.03.2024

7 znanych filmów, które powinny być serialami

21.03.2024
(Fot. materiały prasowe)

Od „Harry’ego Pottera” po „Saltburn” – wybieramy znane filmy, które chcielibyśmy zobaczyć w serialowej odsłonie.

„Interstellar”

Po premierze „Oppenheimera” nie brakowało głosów, zarówno fanów, jak i krytyków, którzy widzieliby w oscarowej produkcji świetny materiał na serial. Większość filmów Christophera Nolana zapewne skorzystałaby na odcinkowej formule, dając reżyserowi przestrzeń do rozwinięcia skomplikowanych koncepcji. Wzorowym tego przykładem jest „Interstellar”. Próba zamknięcia teorii względności w trzygodzinnej produkcji, która próbuje jednocześnie być rodzinnym dramatem, pełnym rozmachu science fiction i filozoficznym traktatem, to zbyt wiele nawet dla tak doświadczonego filmowca jak Nolan.

„Saltburn”

Choć film Emerald Fennell stał się popkulturowym fenomenem, to samo „Saltburn” pozostawiło u części widzów niedosyt. Trzeci akt w szczególności wydawał się wyjątkowo chaotyczny i pisany w pośpiechu. W serialowej odsłonie reżyserka zyskałaby przestrzeń i czas, by pogłębić historie Olivera, Feliksa i ich rodzin, a internet mógłby rozkładać każdy kolejny odcinek na części pierwsze. Na dodatek „Saltburn” jako seria oznaczałby jeszcze więcej stylowych momentów w duchu późnych lat 2000.

(Fot. materiały prasowe)

„Diabeł ubiera się u Prady”

Z tego samego powodu na serialowej formule skorzystałaby kultowa komedia z Anne Hathaway i Meryl Streep. Wyobraźcie sobie, jak wiele kostiumów Patricii Field zdołałaby pomieścić 10-odcinkowa wersja filmu! Do tego być może mielibyśmy okazję zobaczyć więcej zakulisowych historii z redakcji magazynu „Runway”, poznać bliżej przyjaciół Andrei i zobaczyć upragniony wyjazd Emily na paryski tydzień mody.

„Harry Potter”

Chcąc uprzedzić krytykę, zaznaczę od razu, że jestem wielką fanką oryginalnej sagi. Podobnie jak wielu milenialsów dorastałam wraz z filmowymi czarodziejami, raz za razem wracając do ukochanych książek. Mimo to, a może właśnie dlatego, uważam, że serialowy „Harry Potter” pozwoliłby nam spędzić jeszcze więcej czasu z uwielbianymi bohaterami i zagłębić się w ich magiczny świat, tak jak zrobiła to gra „Hogwart: Dziedzictwo”. Niebawem będziemy mieli okazję przekonać się, czy to tak dobry pomysł, jak się wydaje. Premiera serialu „Harry Potter” planowana jest na 2026 r.

„Ostatni władca wiatru”

Świetnym przykładem udanej serialowej adaptacji jest netflixowy „Awatar: Ostatni władca wiatru”, któremu udało się naprawić większość błędów filmowej ekranizacji M. Nighta Shyamalana. Fani uwielbianej kreskówki byli kompletnie rozczarowani reżyserską wizją historii. W filmowym wydaniu wielowymiarowa opowieść została zredukowana do serii pełnych rozmachu (i efektów specjalnych) scen, przetykanych niespójnymi rozmowami i interakcjami między papierowymi bohaterami. Tymczasem w serialu przygody Aanga i jego drużyny mogły w końcu wybrzmieć w pełni, dając nowe życie kreskówkowemu uniwersum.

(Fot. materiały prasowe)

„Pan i pani Smith”

Jeszcze jeden klasyk, który chcielibyśmy zobaczyć w serialowej odsłonie. „Pan i pani Smith” z Bradem Pittem i Angeliną Jolie oferował jedynie skromny wgląd w ich podwójne życie agentów specjalnych. Format serii pozwoliłby zobaczyć wszystkie misje bohaterów, o których dowiadujemy się z ich pierwszej szczerej rozmowy w ukradzionym vanie sąsiadów. Serialowy remake filmu z Donaldem Gloverem i Mayą Erskine jest bardzo dobry, ale wyobraźcie sobie cały sezon z Brangeliną u szczytu ich popularności. O tej produkcji mówilibyśmy przez następne trzy dekady.

„Żegnajcie, laleczki”

Osobiście nie uważam, żeby queerowa komedia Ethana Coena była aż tak zła, jak przekonuje większość widzów. Na pewno nie jest to jednak film na poziomie, do którego przyzwyczaił nas w latach 90. superduet braci. „Żegnajcie, laleczki” ma jednak potencjał na równie zakręconą, co zabawną serię w świetnej obsadzie. Być może przy miniserii twórcy mogliby kompletnie puścić wodze fantazji i w pełni oddać się psychodeliczno-campowej estetyce, która w filmie wydaje się potraktowana bardzo powierzchownie.

Zobacz także:

Julia Właszczuk
Proszę czekać..
Zamknij