Znaleziono 0 artykułów
16.03.2024

Najlepsze nowe filmy Netflixa, które warto obejrzeć

16.03.2024
Oto nasze zestawienie filmów wartych obejrzenia na platformie Netflix. (Fot. materiały prasowe)

Klasyka kina, oscarowe produkcje i zabawne komedie. Spośród najpopularniejszych filmów oryginalnych Netflixa i nowości platformy wybieramy tytuły, które naprawdę warto obejrzeć.

Najciekawsze filmy Netflixa, które warto obejrzeć

„Irlandzkie życzenie”: Ostrożnie z życzeniami

 

Co wyjdzie z połączenia magii rodem z „Zakręconego piątku” i miłosnych rozterek z filmu „Mój chłopak się żeni”? Nowa komedia romantyczna z Linsday Lohan. Maddie przylatuje do Irlandii na ślub dawnego ukochanego i najlepszej przyjaciółki. Gdy spotkanie z Paulem rozpala dawne emocje, bohaterka wypowiada magiczne życzenie, które sprawia, że następnego dnia budzi się jako panna młoda. Jak to zwykle bywa w romcomach, Maddie szybko uświadamia sobie, że jej bratnią duszą jest jednak ktoś inny. „Irlandzkie życzenie” to doskonałe wiosenne guilty pleasure.

Od filozoficznego science fiction po komedię romantyczną z zaskakującym twistem – wybieramy najlepsze nowe produkcje dostępne na Netflixie. (Fot. materiały prasowe)

„Astronauta”: Solaris

 

Adam Sandler w roli tytułowego astronauty, który odbywa samotną misję badawczą na kraniec Układu Słonecznego. Na Ziemi zostawił ciężarną żonę Lenkę (Carey Mulligan), która pod nieobecność męża zaczyna rozważać rozstanie. Jakub (Sandler) z pomocą tajemniczej istoty, przypominającej przyjaznego Aragoga z „Harry’ego Pottera” (głosu użyczył jej Paul Dano), postanawia zrobić wszystko, by uratować swoje małżeństwo. Wbrew pozorom filozoficzne science fiction może być dobrym materiałem na wieczorny seans.

„Dama”: I żyła długo i szczęśliwie

 

Zanim poznamy dalsze losy Nastki w finałowym sezonie „Stranger Things”, możemy obejrzeć Millie Bobby Brown w roli innej walecznej bohaterki. Elodie, jak każda młoda i naiwna księżniczka, marzy o małżeństwie. Okazja nadarza się, gdy przystojny książę z zamożnego królestwa prosi ją o rękę. Wkrótce okazuje się jednak, że ślub jest przykrywką dla pradawnego rytuału, którego ofiarą ma paść sama bohaterka. Elodie będzie musiała szybko dorosnąć, by stawić czoła czyhającemu na nią niebezpieczeństwu, a także pomścić krzywdę wyrządzoną jej i jej poprzedniczkom. Od dnia premiery „Dama” nie bez powodu święci triumfy w netflixowym rankingu filmów.

Spośród nowości Netflixa wybieramy najlepsze premiery filmowe ostatnich miesięcy. (Fot. materiały prasowe)

„Einstein i bomba”: Po „Oppenheimerze”

 

Na liście najchętniej oglądanych filmów platformy znalazł się również dramat dokumentalny „Einstein i bomba”. Produkcja przybliża mniej znany, choć bardzo formatywny okres w życiu wybitnego fizyka, który po ucieczce z nazistowskich Niemiec znalazł schronienie w drewnianej chacie w lasach Norfolk w Anglii. To tam Einstein (Aidan McArdle) podjął szereg decyzji, które zmieniły losy jego samego, a pośrednio także całego świata. Scenariusz fabularyzowanego dokumentu oparto na przemówieniach, listach i wywiadach naukowca. Jeśli seans oscarowego „Oppenheimera” za wami, „Einstein i bomba” będzie interesującym uzupełnieniem historii niszczycielskiego wynalazku.

„Diabeł ubiera się u Prady”: Powrót klasyka

 

Na liście filmów wartych obejrzenia nie może zabraknąć jednej z najzabawniejszych komedii o branży mody. Aspirująca dziennikarka Andrea Sachs (Anne Hathaway) otrzymuje posadę asystentki Mirandy Priestly (Meryl Streep), redaktorki naczelnej magazynu „Runway”. Początkowo sceptyczna bohaterka z czasem w pełni poświęca się pracy i z modowego brzydkiego kaczątka przeistacza się w stylowego łabędzia. Scena przemiany bohaterki (i wszystkie memy, które zapoczątkowała) nigdy nam się nie znudzi, podobnie jak sam „Diabeł ubiera się u Prady”.

Najlepsze filmy Netflixa to nie tylko megaprodukcje, lecz także skromniejsze tytuły, które potrafią umknąć nawet najuważniejszym widzom. Oto kilka z nich. (Fot. materiały prasowe)

„Ostatniej nocy w Soho”: Stylowy thriller

 

W przeciwieństwie do Andy Eloise (Thomasin McKenzie) od dziecka marzyła o karierze w modzie. W tym celu przeprowadza się do Londynu, gdzie w tajemniczych okolicznościach poznaje zdolną piosenkarkę Sandy (Anya Taylor-Joy). W swingującej i rozświetlonej neonami metropolii nic nie jest tym, na co wygląda. Ten efemeryczny opis musi wam wystarczyć, bo „Ostatniej nocy w Soho” najlepiej ogląda się zupełnie w ciemno.

„Faworyta”: Dworskie intrygi

 

Zanim reżyser Giorgos Lanthimos i Emma Stone dali światu „Biedne istoty”, duet pracował razem przy równie stylowej „Faworycie”, która jest zapisem dworskich porachunków między kuzynkami – lady Sarah i Abigail (Rachel Weisz i Stone) – zabiegającymi o łaski niezrównoważonej królowej Anny (nagrodzona Oscarem Olivia Colman). „Faworyta” to nie tylko światowej klasy tragikomedia, lecz także jeden z najlepszych filmów kostiumowych ostatnich lat. Za epokowe kreacje odpowiadała branżowa legenda – Sandy Powell.

Co obejrzeć na platformie Netflix? Wybieramy najlepsze premiery filmów, którym warto dać szansę. (Fot. materiały prasowe)

Zobacz także:

 

Julia Właszczuk
Proszę czekać..
Zamknij