Znaleziono 0 artykułów
14.07.2023

Nigdy nie miałam orgazmu. Od czego zacząć?

14.07.2023
Fot. Kadr z filmu „Powodzenia Leo Grande”

„7 procent ankietowanych kobiet cispłciowych odpowiedziało, że nie wiedzą, czy doświadczyły orgazmu” – piszą Marshall Miller i Dorian Solot, w swojej nowej książce „Orgazm. Chcę więcej! Kompleksowy poradnik dla pragnących przyjemności”, po czym przytaczają cytaty koleżanek. „Orgazm jest kwestią wprawy, jakby prawdopodobnie powiedział Pascal, gdyby go te sprawy interesowały” – napisał z kolei Michel Houellebecq w „Cząstkach elementarnych”. Idąc za tą myślą, wracamy do książki Millera i Solota, żeby sprawdzić co radzą eksperci.

Brak pewności 

7 procent ankietowanych kobiet cispłciowych odpowiedziało, że nie wiedzą, czy doświadczyły orgazmu. Niektóre z nich poprosiły przyjaciół o pomoc w ustaleniu, czy go miały, czy nie, i często uzyskiwały odpowiedź w rodzaju: „Gdybyś miała orgazm, wiedziałabyś o tym”. To takie nieprzydatne! Nasza praca i rozmowy z takimi osobami jak aktywistka Betty Dodson zajmująca się przyjemnością, która pomogła niezliczonym kobietom w uzyskaniu ich pierwszego orgazmu, wiodą nas do przekonania, że są dwa możliwe wyjaśnienia, dlaczego tak wiele osób nie ma pewności, czy doszło: 

1. Odczuwały intensywną przyjemność, lecz nie orgazm

Nie mają pewności, ponieważ zwykle podniecenie wiąże się z falami przyjemności, czasem dość intensywnymi. Te fale są zwykle krótsze niż orgazmy i mogą nie angażować całego ciała w ten sam sposób co orgazm, i choć dają przyjemne odczucia, nie są tak wspaniałe jak szczytowanie. Lecz jak to ustalić, kiedy nie wiadomo, czy doświadczyło się jednego i drugiego? 

2. Przeżywały małe orgazmy

Czasami osoby znają orgazmy z filmów pornograficznych albo opisów i wyobrażają sobie doznanie znacznie większe i bardziej wstrząsające niż te małe orgazmy, których doświadczają. Wiedzą, że coś poczuły, lecz nie są przekonane, że był to orgazm. Osoby pragnące przyjemności mogą w takiej sytuacji „popracować” nad swoimi orgazmami, wykonując ćwiczenia Kegla lub budując coraz większe napięcie, zanim pozwolą sobie na osiągnięcie orgazmu. Mogą również zacząć doceniać to, co mają, i zauważyć, że (p)or(n)gazmy są jak biusty gwiazd porno: większe i bardziej sztuczne niż to, co większość z nas znajdzie w prawdziwym świecie. 

„Myślę, że miałam konkretne wyobrażenie, czym powinien być orgazm, i nałożyłam na siebie presję, aby ucieleśnić tę wizję. Później natknęłam się w sieci na artykuł, w którym podkreślano, że orgazmy mogą przyjmować wiele różnych form. W końcu zinternalizowałam przekonanie, że orgazm nie jest ostatecznym celem i że dopóki czuję satysfakcję podczas zbliżeń seksualnych (z orgazmem czy bez), nie powinnam czuć się rozczarowana. Nawiasem mówiąc, od tego czasu znacznie łatwiej osiągam orgazm.” 

A co, jeśli należę do tych osób, które nie mogą osiągnąć orgazmu? 

Wiele osób usłyszało przygnębiające stwierdzenie, że „niektórzy po prostu nie mogą mieć orgazmu”. W efekcie ci, którzy nigdy go nie doświadczyli, martwią się, że przynależą do tej grupy nieszczęśników. Choć wiele badań dowiodło, że od 5 do 10 procent kobiet nigdy nie doświadcza orgazmu, ta statystyka może wprowadzać w błąd. Wiele z tych osób to ludzie młodzi, którzy jeszcze się nie nauczyli, jak osiągać orgazm. W klasycznym Hite Report większość kobiet, które nie doświadczały orgazmów, miała trzydzieści lat lub mniej – co może sugerować, że nawet te kobiety, które nie doznawały orgazmu, w starszym wieku go odkrywają. „Urodziłam trójkę dzieci, zanim po raz pierwszy doznałam orgazmu. Byłam mężatką i prowadziliśmy udane życie seksualne – bardzo lubiłam seks. Dopiero lata później zdałam sobie sprawę, jak świetny może być.” 

Viagra dla wagin? 

Niektóre sfrustrowane osoby z waginą fantazjują, że miło byłoby po prostu wziąć pigułkę i natychmiast osiągnąć orgazm. Niektórym viagra, cialis czy inne podobne leki wydają się kuszące. Niestety, badania naukowe jednoznacznie wykazały, że viagra i konkurujące z nią farmaceutyki nie działają na osoby z waginą. Choć viagra poprawia napływ krwi do pochwy i łechtaczki (podobnie jak do penisa), nie powoduje to zwiększenia podniecenia. Niektóre osoby z waginą, które w warunkach klinicznych przyjmowały viagrę, osiągały więcej orgazmów – lecz było ich porównywalnie więcej w przypadku osób z waginą, które przyjmowały pigułki z cukru, wierzących, że przyjmują viagrę. Efekt placebo ma moc! 

Viagra i wszystkie inne podobne produkty niosą ze sobą ryzyko i mają skutki uboczne. Mimo że niektórzy lekarze przepisują je pacjent_om z waginą, nie ma dowodów, że warto je zażywać. 

Do tych 5-10 procent osób, które nigdy nie miały orgazmu, należą również te, które czułyby się zbyt niekomfortowo, gdyby miały przeczytać książkę taką jak ta, eksperymentować z masturbacją, kupić wibrator bądź podjąć jakiekolwiek inne kroki, które najprawdopodobniej sprawiłyby, że stałyby się zdolne do orgazmu. Niektóre osoby mogą czerpać pełną satysfakcję mimo braku orgazmu i nie widzą powodu, aby poświęcać mu uwagę. Odsetek osób z łechtaczką, które chciałyby mieć orgazm, lecz naprawdę w sensie fizycznym nie są w stanie go osiągnąć, jest maleńki. Statystycznie rzecz ujmując, jest wysoce nieprawdopodobne, że jesteś jedną z nich. 

„Przez długi czas nie byłam w stanie osiągnąć orgazmu, mimo że wcześniej go osiągałam. Sądzę, że problem ten miał przede wszystkim podłoże psychiczne, ponieważ martwiłam się, że coś może być ze mną nie tak. Im bardziej martwiłam się o orgazm, tym trudniej było mi się zrelaksować podczas masturbacji lub zbliżenia. Bardzo łatwo było uwikłać się w samospełniającą się przepowiednię w stylu „Nie mogę mieć orgazmu!”. Mówisz tak i potem, gdy próbujesz się masturbować albo uprawiać seks, nie dochodzisz, co utwierdza cię w przekonaniu, że nie możesz mieć orgazmu. Po wielu miesiącach, podczas których w ogóle nie miałam orgazmów, znalazłam się w sytuacji niemal pozbawionej presji, z zaangażowanym i chętnym partnerem, i znów zaczęłam doświadczać orgazmów.” 

Fot. Materiały prasowe

Fragment pochodzi z książki „Orgazm. Chcę więcej! Kompleksowy poradnik dla pragnących przyjemności” Marshalla Millera i Doriana Solota, która 12 lipca ukazała się nakładem wydawnictwa Znak Koncept.

Marshall Miller i Dorian Solot
Proszę czekać..
Zamknij