![Fot. Jakub Pleśniarski](/uploads/repository/podcasty/czyzewska.jpg)
Gdyby wierzyć statystykom, kobiety dwa razy częściej zapadają na depresję. Według danych, liczniej odwiedzają gabinety lekarskie i leczą się. Ale to tylko wycinkowy obraz rzeczywistości, bo jak przekonują specjaliści, depresja mężczyzn pozostaje często niezauważana. Zamiast charakterystycznego spowolnienia i niemocy – kalendarz wypełniony obowiązkami. Nieskrywany u kobiet smutek zasłonięty agresją. A do tego cały repertuar ryzykownych zachowań – od szaleńczej jazdy samochodem, po nadużywanie alkoholu i sięganie po narkotyki. To tylko kilka symptomów Gotlandzkiej Skali Męskiej Depresji, która od lat 80. XX wieku służy do wstępnego diagnozowania objawów choroby u mężczyzn, wciąż wymykających się systemowi opieki zdrowotnej. A koszty są zatrważająco wysokie, bowiem nawet 12 proc. pacjentów, którzy nie poddają się leczeniu, odbiera sobie życie. O tym, czym różni się doświadczenie choroby u mężczyzn, na czym polega leczenie, i jak wspierać bliskie osoby w kryzysie depresji, rozmawiamy z psychiatrą i psychoterapeutą Krzysztofem Krajewskim Siudą.
![Książka Męska depresja. Jak rozbić pancerz / Fot. Materiały prasowe](/uploads/repository/podcasty/podcasty_goscie/meska-depresja.jpg)
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.