Znaleziono 0 artykułów
24.09.2021

Tomasz Ziętek laureatem nagrody „Vogue Polska” na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych

24.09.2021
Fot. Alin Kovacs

Redakcyjne jury przyznało aktorowi Nagrodę Osobowość Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni za jego poruszające kreacje w filmach „Hiacynt” i „Żeby nie było śladów”. Statuetkę wręczyła gwiazdorowi redaktor naczelna, Ina Lekiewicz.

Ten rok należy do Tomasza Ziętka. Aktor, znany z takich produkcji, jak „Kamienie na szaniec”, „Cicha noc” czy „Boże Ciało”, wystąpił w dwóch najgłośniejszych tytułach tego roku – „Hiacyncie” Piotra Domalewskiego i „Żeby nie było śladów” Jana P. Matuszyńskiego. Oba filmy są wymieniane przez krytyków i recenzentów wśród faworytów tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Pierwszy z nich opowiada o zorganizowanej przez państwo akcji inwigilacji homoseksualistów, drugi, oparty na reportażu Cezarego Łazarewicza to historia spirali kłamstw, którą nakręciła władza po śmierci zatrzymanego przez milicję Grzegorza Przemyka. Film Matuszyńskiego jest też polskim kandydatem do Oscara.

Tomasz Ziętek w filmie "Żeby nie było śladów" / Fot. materiały prasowe

W „Hiacyncie” Ziętek wcielił się w rolę Roberta, młodego milicjanta, który chcąc się wykazać, podejmuje się znalezienia seryjnego mordercy, który zabija gejów. W toku śledztwa poznaje Arka, który zostaje jego informatorem. Ich znajomość na zawsze zmieni bohatera. W „Żeby nie było śladów” aktor zagrał Jurka Popiela, przyjaciela Przemyka i jedynego świadka dramatycznych wydarzeń tamtej nocy. To on, pomimo grożących mu konsekwencji, postanowił walczyć o sprawiedliwość. Obie role zapewniły Ziętkowi uznanie krytyków i tytuł jednego z najgorętszych nazwisk tego roku.

W uznaniu za dokonania aktora i jego talent „Vogue Polska” zdecydował się przyznać mu nagrodę Osobowość Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Spośród wielu zdolnych kandydatów, którzy w swojej dziedzinie robią rzeczy nowatorskie, godne wyróżnienia, wyznaczające nowe standardy w branży, jury postanowiło docenić właśnie Ziętka. Nagrodę wręczyła aktorowi redaktorka naczelna „Vogue Polska” i przewodnicząca konkursowego jury, Ina Lekiewicz.

Tomasz Ziętek w filmie "Hiacynt" / Fot. materiały prasowe Netflix

„Kto chciałby wyobrazic sobie, czym jest dla aktora „dobry rok” może popatrzeć w jego stronę. Dwie główne role w wymagających, głośnych filmach, będących niekwestionowanymi wydarzeniami sezonu – i to nie tylko w Polsce – przesunęły go z pozycji aktora dobrze rokującego na pozycję gwiazdy. Na szczęście, poza tym, że jest piekielnie utalentowany, jest też zdystansowany, rozsądny i bezpretensjonalny. Nie martwimy się zatem o to, że rozpuścimy go, przyznając mu nagrodę „Vogue Polska”. Gratulacje i czekamy na więcej!” czytamy w uzasadnieniu wyboru jury. 

Julia Właszczuk
Proszę czekać..
Zamknij