Znaleziono 0 artykułów
07.08.2023

Dlaczego dieta Gwyneth Paltrow budzi kontrowersje?

07.08.2023
Krytykowana dieta Gwyneth Paltrow znalazła się w ogniu krytyki po tym, jak aktorka pokazała zawartość swojej lodówki. (Fot. Getty Images)

Aktorka po raz kolejny znalazła się w ogniu krytyki. Tym razem kontrowersje wzbudziła zawartość jej lodówki, która zdaniem ekspertów pozostawia wiele do życzenia. Gwieździe po raz kolejny zarzucono promowanie niezdrowych nawyków żywieniowych.

Czy zastanawialiście się kiedyś, co można znaleźć w lodówce Gwyneth Paltrow? My też nie. Tymczasem zdaniem aktorki jej fani „wielokrotnie domagali się” takiego tournée, a ona postanowiła odpowiedzieć na ich prośby. Na instagramowym profilu swojego wellnessowego imperium Goop gwiazda opublikowała krótkie wideo ze swojej kuchni. – Wielu z was prosiło, żebym pokazała zawartość mojej lodówki. To podobno taki nowy trend – przywitała fanów Paltrow. – Uprzątnęłam ją trochę specjalnie dla was, ale jej zawartość jest taka, jak na co dzień – dodała.

Kontrowersyjny post Gwyneth Paltrow

Wśród produktów, które rzekomo składają się na codzienną dietę aktorki znalazły się, m.in. jogurty, kilka rodzajów mleka, zielone oliwki, owoce, woda kokosowa i przyprawy. W lodówce gwiazdy znalazła się również specjalna półka na kosmetyki, w tym maski pod oczy, serum i krem nawilżający, wszystkie oczywiście od Goop. Z kolei pomiędzy butelkami rosé od Cameron Diaz gwiazda wyciągnęła swoje „ulubione gua sha” w kształcie serca.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by goop (@goop)

Pod postem Paltrow natychmiast pojawiły się głosy krytyki, zarzucające aktorce promocję szkodliwych nawyków żywieniowych. Internauci, w tym dietetycy, zawracali uwagę na fakt, że w lodówce brakuje pełnowartościowych produktów. Obrońcy gwiazdy tłumaczyli, że to zapewne jedna z kilku lodówek w domu, a część produktów może być dostarczana przez szefa kuchni. Inni przekonywali, że post jest jedynie zbiorową reklamą ulubionych produktów Paltrow.

Aktorka ponownie w ogniu krytyki

To nie pierwszy raz, kiedy aktorka znalazła się w ogniu krytyki ze względu na swoją codzienną dietę. W marcu powodem stała się niskokaloryczna dieta Gwyneth Paltrow, na którą miała się składać kawa na śniadanie, bulion na lunch, a poza tym dużo warzyw. Aktorka opowiedziała o swoim jadłospisie w podcaście „The Art of Being Well". Jej zdaniem rygorystyczna dieta to klucz do lepszego życia.

Na jadłospis diety Gwyneth Paltrow składają się, m. in. czarna kawa na śniadanie, bulion z kości i warzywa. Niektórzy eksperci nazwali dietę aktorki „subtelnym głodzeniem się”. (Fot. Getty Images)

Ulubiona dieta Paltrow wywołała dyskusję na temat zwyczajów żywieniowych gwiazd. Na TikToku aktorce zarzucano promowanie zaburzeń odżywiania. „Czy głodzenie się jest zdrowe?” – pytały użytkowniczki platformy. Wtedy również do rozmowy włączyli się dietetycy, zaalarmowani niską kalorycznością posiłków gwiazdy.

Zdrowie ważniejsze od trendów

Głos w sprawie zabrała wtedy Lauren Cadillac, znana na Tiktoku jako @feelgooddietitian: – To nie jest wystarczająca ilość jedzenia, zwłaszcza dla kogoś, kto ma ponad 170 cm wzrostu. Proszę, przestańcie słuchać rad celebrytów w kwestii waszego zdrowia – mówiła dietetyczka. Jej odezwa pozostaje aktualna również teraz. Powrót dyskursu o dietach gwiazd to zdaniem wielu zapowiedź powrotu bardzo szkodliwej diet culture z lat 2000., która przełożyła się na zatrważające statystyki dotyczące zaburzeń odżywiania, w szczególności wśród młodych kobiet i nastolatków.

O tym, jak niebezpieczne może być stosowanie restrykcyjnych diet przypomina tragiczna historia Zhanny Samsonovej, znanej w sieci jako Zhanna D’Art, która wstrząsnęła amerykańską opinią publiczną. Influencerka namawiała swoich obserwatorów do przejścia na frutarianizm, czyli dietę bazującą wyłącznie na surowych owocach –  humorystyczną reprezentację tego typu odżywiania możecie pamiętać z feralnej randki Williama w „Notting Hill”. Historia Zhanny nie ma jednak zabawnej puenty. Kobieta zmarła z niedożywienia w wieku 39 lat.

Choć aktorka nigdy szczególnie nie przejmowała się swoim wyglądem, o czym mówiła wielokrotnie w wywiadach z lat 90. i 2000., z pomocą Goop gwiazda stała się symbolem zdrowego stylu życia w Stanach Zjednoczonych. Dziś jednak coraz więcej mówi się o szkodliwym wpływie jej wellnessowego imperium. (Fot. Getty Images)

Dziś mogłoby się wydawać, że ten niechlubny czas pozostawiliśmy kolektywnie za sobą, a ruch ciałopozytywny i ciałoneutralny przybliża nas ku bardziej świadomej przyszłości. Patrząc jednak na wypowiedzi (i zasięgi) takich gwiazd, jak Gwyneth Paltrow czy Hilary Duff, która opowiadała ostatnio o zaletach „porannej głodówki” czy fatfobiczne reprezentacje w popkulturze (tylko ostatnio w bardzo kontrowersyjnym odcinku „I tak po prostu...”), okazuje się, że czeka nas jeszcze wiele pracy.

Zobacz także:

Julia Właszczuk
Proszę czekać..
Zamknij