Szukasz pomysłu na wspólny seans z mamą? Wybieramy najlepsze filmy z Netflixa, które warto obejrzeć razem – nie tylko w Dzień Matki.
„Barbie”: Dla fanek komedii z przesłaniem
Jeśli Twoja mama jest miłośniczką komedii, na pewno spodoba jej się nowa „Barbie”. Poprzez historię najsłynniejszej lalki świata (Margot Robbie) i Kena (Ryan Gosling) reżyserka Greta Gerwig (która pracuje właśnie nad nową, netflixową ekranizacją „Opowieści z Narnii”) pokazuje, jak sprzeczne są oczekiwania, którym muszą sprostać kobiety. Twórczyni robi to jednak z zaskakującą lekkością i humorem, dzięki którym „Barbie” zapewniła sobie tytuł jednej z najzabawniejszych komedii ostatnich lat.
„Rzymskie wakacje”: Dla fanek stylowych romansów
Mama jest niepoprawną romantyczką? „Rzymskie wakacje” sprawdzą się doskonale na wspólny seans. Jeden z najpiękniejszych romansów w historii kina śledzi losy księżniczki Anny (Audrey Hepburn), która postanawia uciec od dworskich obowiązków. W eskapadzie towarzyszy jej dziennikarz Joe (Gregory Peck). Pod wpływem uroku Wiecznego Miasta nieoczywista para zbliża się do siebie. Za kreacje duetu odpowiadała legendarna kostiumografka Edith Head. Nic więc dziwnego, że nawet 70 lat po premierze „Rzymskie wakacje” wciąż zachwycają.
„Watcher”: Dla fanek trzymających w napięciu horrorów i dreszczowców
Mamom, które od ckliwych romansów wolą trzymające w napięciu produkcje, na pewno spodoba się „Watcher” z Maiką Monroe („Kod zła”, „Coś za mną chodzi”, „Bling Ring”) w roli głównej. Główna bohaterka, Julia, wraz z chłopakiem (Karl Glusman) przeprowadza się do Bukaresztu. Na miejscu zaczyna ją dręczyć przeczucie, że ktoś ją obserwuje. W „Watcher” reżyserka Chloe Okuno tłumaczy na język kina zbyt dobrze znany kobietom lęk przed obcymi mężczyznami. Pozycja obowiązkowa.
„Duma i uprzedzenie”: Dla fanek filmów kostiumowych (i pana Darcy'ego)
Zanim na platformę Netflix trafi nowa adaptacja „Dumy i uprzedzenia”, warto wrócić do uwielbianej ekranizacji z Keirą Knightley i Matthew Macfadyenem. Kultowy romans opowiada o Elizabeth Bennett, która zakochuje się ze wzajemnością w panu Darcym. Na ich drodze do szczęścia stają jednak społeczne konwenanse, bariery i uprzedzenia. „Dumę i uprzedzenie” docenią zarówno mamy, które uwielbiają filmy kostiumowe, jak i te, które mają słabość do pana Darcy'ego.
„Nyad”: Dla fanek produkcji docenionych przez krytyków
Z myślą o bardziej wymagających widzkach polecamy tytuł doceniony w ostatnich latach przez krytyków, jak „Nyad”. Oparty na faktach film śledzi losy Diany Nyad (Annette Bening), która skończyła właśnie 60 lat. Sportowczyni postanawia uczcić jubileusz, spełniając życiowe marzenie i przepływając wpław 177 kilometrów z Kuby na Florydę przez otwarty ocean. W przygotowaniach pomaga jej trenerka Bonnie Stoll (Jodie Foster). Emocjonalna historia została doceniona dwiema nominacjami do Oscara.
„Marcel Muszelka w różowych bucikach”: Dla fanek filmów familijnych o rodzinie
Na wspólny seans z mamą i całą rodziną polecamy „Marcela Muszelkę w różowych bucikach”. Tytułowy bohater pragnie odnaleźć swoją zaginioną rodzinę. W tym celu, z pomocą filmowca Deana, postanawia wykorzystać siłę internetu i podzielić się swoją historią ze światem. „Marcel Muszelka...” to absolutnie cudowna produkcja, przy której na przemian zapłaczecie, zamyślicie się i roześmiejecie w głos, a potem zaczniecie od nowa.
„Dzień matki”: Dla fanek polskich filmów akcji
Przewrotna propozycja na filmowy wieczór z mamą. Polski film akcji „Dzień matki” śledzi losy Niny Nowak (w roli głównej Agnieszka Grochowska), byłej agentki specjalnej na tropie gangsterów, którzy porwali jej nastoletniego syna. Choć główna bohaterka nie widziała chłopca od lat, zrobi wszystko, żeby go uratować. Jej przeciwnicy nie zdają sobie sprawy, jak potężną siłą jest miłość matki do dziecka.
Zobacz także:
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.