Znaleziono 0 artykułów
28.08.2025

Kino kocha Wenecję. Te filmy w pełni oddają magię tego miasta

28.08.2025
Fot. A24

Filmowców urzeka nie tylko oszałamiające piękno Wenecji, w równym stopniu intryguje ich jej tajemniczość. W tych 7 filmach to miasto pokazano najpiękniej.

Nie ma na Ziemi drugiego takiego miejsca jak Wenecja. Miasto unoszące się na wodzie, z majaczącymi na horyzoncie kopułami, tętniącymi życiem kanałami, wiotkimi mostami, leżącymi w nadbrzeżnych dzielnicach palazzo i powolnie przesuwającymi się po wodzie gondolami, czasem sprawia wrażenie spowitego mgłą, idyllicznego lądu z na wpół zapamiętanego snu. To właśnie dlatego ten mieniący się zbiór wysepek stanowi inspirację dla tak wielu twórców – od Henryego Jamesa i Edith Wharton po Casanovę, Byrona, Hemingwaya i Cocteau, nie wspominając o takich reżyserach jak Luchino Visconti czy David Lean, którzy kierują kamery na migotliwe wody miasta zwanego La Serenissima. 

Jednak filmowców urzeka nie tylko oszałamiające piękno Wenecji, w równym stopniu intryguje ich jej tajemniczość. Gdy zapada zmrok, miasto to przeistacza się w opustoszały labirynt, w którym pomału zaczyna kipieć poczucie zagrożenia, zdające się czyhać pod samą powierzchnią laguny. W związku z tym na każdą skąpaną w słońcu, osadzoną w Wenecji komedię romantyczną przypada sporo dreszczowców, które idealnie oddają nieodłączny dla tego miasta nastrój grozy. 

To ta obfitość różnych nastrojów i teatralność miasta sprawiają, że jest ono idealną scenerią dla Festiwalu Filmowego w Wenecji, najstarszego tego rodzaju święta kina, którego 82. edycja rozpocznie się 27 sierpnia. W oczekiwaniu na wieczór otwarcia przypominamy najbardziej zachwycające filmy rozgrywające się na tych historycznych uliczkach i kanałach, od lat 50. XX wieku do teraz. 

„Urlop w Wenecji” (1955): Pierwszy zachwyt 

W tym zachwycająco pięknym romansie Davida Leana sekretarka w średnim wieku (ostra jak brzytwa Katharine Hepburn) wyrusza w samotną podróż życia do Wenecji, podczas której zakochuje się w granym przez Rossana Brazziego czarującym włoskim sprzedawcy antyków. Romansują, kąpiąc się w lagunie, koncertując w świetle księżyca na starożytnych placach, przechadzając się bez celu po maleńkich mostach, tańcząc w klubach nocnych na brzegach kanałów. Puenta? Nic, co piękne, nie trwa wiecznie. Film ten, jak żaden inny, oddaje ekstatyczny zachwyt odczuwany, gdy ogląda się Wenecję po raz pierwszy. 

„Śmierć w Wenecji” (1971): Kamerą w mrok

Głęboki nastrój smutku spowija nas podczas trwania tego klasyka kina niezależnego wyreżyserowanego przez Luchina Viscontiego. Dirk Bogarde gra niedomagającego kompozytora, który przyjeżdża na plaże Lido i popada w platoniczną obsesję na punkcie młodego Anglika (Björn Andrésen). Obiektyw skupia się na delikatnej urodzie tego drugiego, ale i na samym mieście – olśniewającym podczas czerwono-różowych zachodów słońca, na tle spokojnej wody i malowniczych, popadających w ruinę pałaców, mamiąc nas jednocześnie wglądem w jego mroczne, niszczejące podbrzusze. 

„Nie oglądaj się teraz” (1973): Wszystkie nasze strachy 

Przypominające labirynt weneckie uliczki nigdy nie wydawały się równie złowieszcze, jak w obiektywie Nicolasa Roega, w jego pokręconym, jeżącym włosy na głowie thrillerze. W samym jego centrum znajdują się Laura i John Baxterowie (Julie Christie i Donald Sutherland), udręczona para opłakująca śmierć swojej córeczki, która utonęła. Gdy przybywają do miasta, w którym John zostaje zatrudniony do przeprowadzenia renowacji zabytkowego kościoła, zaczyna on widzieć dziewczynkę na każdym rogu – jej wiśniowy płaszczyk pojawia się i znika gdzieś za opuszczonymi pałacami czy w pokrytych kocimi łbami zaułkach. Moment, w którym w końcu udaje mu się ją odnaleźć, jest co najmniej mrożący krew w żyłach – i z pewnością sprawi, że podczas następnego wieczornego spaceru po Wenecji będziesz oglądać się za siebie. 

„Miłość i śmierć w Wenecji” (1997): Trójkąt miłosny 

Wenecja staje się sceną namiętnych, sekretnych schadzek w fantastycznej, wyreżyserowanej przez Iaina Softleya adaptacji powieści Henryego Jamesa. Film opowiada historię granej przez Helenę Bonham Carterwyrachowanej młodej kobiety mieszkającej w Londynie na przełomie XIX i XX wieku. Zdeterminowana, by poślubić dziennikarza bez grosza przy duszy (Linus Roache) pomimo obiekcji jej zamożnej, apodyktycznej ciotki (Charlotte Rampling), zaprzyjaźnia się ze śmiertelnie chorą amerykańską dziedziczką (Alison Elliott) i chce ją wyswatać ze swoim kochankiem w nadziei, że odziedziczy on potem jej majątek. Podczas wspólnej podróży do Wenecji, w której pływa gondolami, organizuje pikniki na brzegach kanałów i uczestniczy w balach maskowych, zaczyna iskrzyć między całą trójką. 

„Utalentowany pan Ripley” (1999): Zbrodnia i luksus 

Po wkupieniu się w łaski swoich pierwszych ofiar, Dickiego Greenleafa (Jude Law) i Marge Sherwood (Gwyneth Paltrow), na Wybrzeżu Amalfitańskim, przyjęciu fałszywej tożsamości w San Remo i uporaniu się z Freddiem Milesem (Philip Seymour Hoffman) w Rzymie, grany przez Matta Damona śliski Tom Ripley wyrusza do Wenecji. Tam dzięki ciemnym zaułkom, osłoniętym przed wzrokiem ludzi pałacom i skąpanym w świetle świec katedrom zdaje się pasować najbardziej. (Zwróćcie również uwagę na Paltrow w czerwonej szmince, ubraną w płaszcz i kapelusz w lamparcie cętki, zapalającą papierosa przy jednym ze stojących na chodniku stolików należących do Caffè Florian). Masz ochotę na dłuższy pobyt w Wenecji? Przedłuż seans dzięki serialowi Netflixa „Ripley” z Andrew Scottem, który sączy wino we Florianie, pływa po Canal Grande, zaszywa się we wspaniałym palazzo oraz obraca się w wysokich sferach na najbardziej ekstrawaganckich weneckich przyjęciach. 

„Casino Royale” (2006): Zakochany Bond 

Pierwszy film o Bondzie, w którym pojawia się Daniel Craig, zabiera nowego głównego bohatera na Madagaskar, Bahamy i do Czarnogóry, a potem do skąpanej w słońcu Wenecji. Tam agent 007 i jego ukochana Vesper (Eva Green) uciekają na coś w rodzaju spontanicznego miesiąca miodowego. Jednak ich szczęście nie trwa wiecznie – wybuchowa zdrada stanowi przyczynek dla pościgu przez plac Świętego Marka, prowadząc do strzelaniny w walącym się palazzo, który ostatecznie znika pod wodą. Tego nie da się zapomnieć. 

„Pamiątka” (2019): Jak ze snu 

W cudownie intymnej, na wpół autobiograficznej opowieści o dorastaniu Joanny Hogg grana przez Honor Swinton Byrne Julie i przeżywający trudności Anthony, w którego wciela się Tom Burke, jadą do Wenecji. Krótki pobyt wspominają w przypominających sen urywkach, jak choćby w obrazie przedstawiającym Canal Grande – zimnym, mglistym, oświetlonym latarniami. Jak każdy wyjazd do Wenecji te momenty sprawiają wrażenie bajkowych. 

Artykuł ukazał się oryginalnie na vogue.com.

Radhika Seth
  1. Kultura
  2. Kino i TV
  3. Kino kocha Wenecję. Te filmy w pełni oddają magię tego miasta
Proszę czekać..
Zamknij