Znaleziono 0 artykułów
18.08.2023

Michelle Pfeiffer świętuje zdobycie trzech milionów obserwatorów selfie bez makijażu

18.08.2023
Michelle Pfeiffer (Fot. Getty Images)

Michelle Pfeiffer, wieloletnia zwolenniczka naturalności i zdrowego trybu życia, ponownie zaprezentowała się w wydaniu no-make up. Z okazji zdobycia trzech milionów obserwujących na Instagramie, aktorka podzieliła się nowym selfie, na którym zachwyca swoją promienną cerą.

Michelle Pfeiffer celebruje naturalność w selfie bez makijażu

65-letnia Michelle Pfeiffer wielokrotnie pokazywała się w naturalnym wydaniu, dowodząc, że w każdym wieku można wyglądać pięknie. Aktorka ostatnio świętowała zdobycie tzrech milionów obserwujących na Instagramie i z tej okazji podzieliła się zdjęciem, na którym pozuje bez makijażu, w klasycznej szarej bluzie i włosach pozostawionych w lekkim nieładzie. Zdjęcie podpisała: „3 miliony obserwujących. Dziękuję wszystkim, że jesteście tutaj”. Naturalne piękno i promienna, nieskazitelna cera aktorki zachwyciły fanów, którzy pozostawili pod jej zdjęciem wiele pozytywnych wpisów. „Ty naprawdę się nie starzejesz”, „Piękna w środku i na zewnątrz”, „Jesteś czystym złotem”, komentowali.

Michelle należy do grona dojrzałych gwiazd, które regularnie prezentują swoje naturalne wdzięki w mediach społecznościowych, dzieląc się zdjęciami bez retuszu. Oprócz niej, w naturalnym wydaniu mogliśmy podziwiać także Sharon Stone, Gwyneth Paltrow czy Julianne Moore.

Aktorka od wielu lat jest zwolenniczką podkreślania naturalności i zdrowego stylu życia, niezależnie od wieku. W wywiadach podkreśla, że gdy decyduje się na makijaż, wybiera produkty o jak najkrótszych listach składników - do jej ulubieńców należą m.in. produkty pielęgnacyjne Sodashi. Dodatkowo, przestrzega diety wegetariańskiej oraz regularnie ćwiczy, uprawiając jogę, pilates i bieganie.

Kariera aktorska Michelle Pfeiffer: Stałam się tak wybredna, że nie nadawałam się do zatrudnienia

Michelle Pfeiffer rozpoczęła swoją karierę aktorską w latach 80., zdobywając rozgłos rolą Sukie w filmie na podstawie powieści Johna Updike’a „Czarownice z Eastwick”. Choć była trzykrotnie nominowana do Oscara, ostatecznie nigdy nie otrzymała statuetki. W pewnym momencie jej kariera spowolniła - w wywiadzie dla Interview Magazine z 2017 roku, aktorka wyznała, że wraz z wiekiem i doświadczeniem, zaczęła bardziej uważać na role, które przyjmuje. W podcaście The Skinny Confidential Him & Her zdradziła, że teraz podejmuje się jedynie projektów, które stanowią dla niej wyzwanie lub pozwalają jej pracować z ludźmi, których lubi. Dodała, że jej agenci nazywają ją „Dr No”, nie z powodu niechęci do przyjmowania ról, lecz dlatego, że gdy się już na nie decyduje, praca wymaga od niej pełnego zaangażowania od samego początku.

Cóż, pierwszą rzeczą, która przychodzi mi na myśl, jest to, że jestem teraz pustym gniazdem. Nigdy nie straciłam miłości do aktorstwa – powiedziała Pfeiffer. – Ale bardzo uważałam, gdzie kręciłam, jak długo mnie nie było, czy pasowało to do harmonogramu moich dzieci.

Produkcje filmowe z Michelle Pfeiffer z ostatnich lat

W ostatnich latach Michelle zagrała w „Czarownicy 2”, „Ant-Manie i Osie” oraz produkcji „Avengers: Koniec gry”. W 2023 roku u boku Michaela Douglasa, Jonathana Majorsa i Kathryn Newton pojawiła się w kolejnej części filmu o superbohaterach „Ant-Man i Osa: Kwantomania”, który zadebiutował w lutym.

Julia Goljan
Proszę czekać..
Zamknij