Znaleziono 0 artykułów
06.04.2021

Wyjątkowy album o środowisku queer

06.04.2021
Fot. materiały prasowe

W albumie „New Queer Photography” Benjamin Wolbergs zgromadził prace 50 współczesnych artystów z całego świata, którzy dokumentują doświadczenia społeczności LGBTQ+. Dla nas Wolbergs wybrał 12 najważniejszych dla siebie fotografii reprezentujących różnorodność tego środowiska.

Z jednej strony wszyscy kochają „Tamte dni, tamte noce” Luki Guadagnina, a aktorka Hunter Schafer czy raper Lil Nas X otwarcie mówią o swojej tożsamości. Z drugiej – przynależność do środowiska queer nadal wiąże się z dyskryminacją i prześladowaniami. Ta dychotomia była dla Benjamina Wolbergsa, dyrektora kreatywnego z Berlina, inspiracją do stworzenia albumu „New Queer Photography”.

Pomysł zrodził się ponad cztery lata temu, gdy Wolbergs pracował nad książką dla wydawnictwa Taschen. – Byłem odpowiedzialny za szatę graficzną albumu o budowie ciała na zdjęciach z lat 50. Ich estetyka sugerowała ewidentne przeznaczenie dla publiczności gejowskiej. Zacząłem się wtedy zastanawiać, jak wyglądałaby książka z dzisiejszą fotografią o tematyce queer.

Wolbergs zaczął szukać artystek i artystów dokumentujących społeczność LGBTQ+, dzięki temu poznał prace Floriana Hetza czy Matta Lamberta. – Zaskoczyły mnie liczba i różnorodność tematów oraz wizualnych światów, które odkryłem. Cały proces był dla mnie jak wielkie poszukiwanie skarbów.

Swym albumem Wolbergs chce zwrócić uwagę na wielorakość perspektyw i doświadczeń, z jakimi wiąże się przynależność do środowiska LGBTQ+. Szczególnie ważne jest dla niego odwrócenie stereotypowego postrzegania, które od lat dominowało w świece sztuki i mody. – Chciałem, by ta książka różniła się od publikacji skupiających się wyłącznie na białych i muskularnych cismężczyznach – wyjaśnia. Wybrani przez niego fotografowie i fotografki podejmują temat tranzycji płci i niebinarności oraz opowiadają o scenie drag i ballroom.

Chcę uczulić czytelników na niesprawiedliwość, dyskryminację i prześladowania, z którymi muszą się borykać bohaterowie mojego albumu, a także pokazać czystą radość, poczucie wolności i unikalną kreatywność tej społeczności – mówi autor „New Queer Photography”. – Pragnę też przedstawić alternatywne wizje estetyki i piękna. Jednowymiarowe koncepty, które nadal dominują w większości mediów, są nie tylko przestarzałe i nudne, lecz także bardzo toksyczne.

Dla „Vogue Polska” Wolbergs wybrał z albumu 12 fotografii, które mają dla niego wyjątkowe znaczenie.

Dustin Thierry (@dustinthierry)

Fot. Dustin Thierry

Zdjęcie z serii „Opulence”

W filmie dokumentalnym o nowojorskiej scenie ballroom z lat 80. „Paryż płonie” Junior LaBeija skanduje: „B-O-G-A-C-T-W-O. Masz wszystko i wszystko jest twoje!”. Cytat ten obrazuje jeden z głównych nurtów tej kultury: energię ciemnoskórych osób queer pochodzących z klasy pracującej lub wypchniętych na margines społeczny. Są obiektem opresji, więc radość, wolność i źródło ekspresji znajdują w parodiowaniu luksusu. Thierry dokumentuje sceny ballroom w Amsterdamie, Berlinie, Mediolanie i Paryżu. Jego bohaterowie nie tylko wypełniają czarno-białe ujęcia, ale wręcz wychodzą poza kadr ze swoją dumą, dominacją i energią.

Bettina Pittaluga (@bettinapittaluga)

Fot. Bettina Pittaluga

Bettina Pittaluga – fotografka urodzona, mieszkająca i pracująca w Paryżu – robi zdjęcia, by uchwycić oraz zatrzymać emocje. Różnorodność płci, rasy, wieku i ciałopozytywność, które są tematem jej fotografii, stanowią też deklarację polityczną. Jej celem jest dekonstrukcja systemów, w których ciała wysportowane lub o jaśniejszej karnacji są bardziej pożądane i częściej przedstawiane w mediach wizualnych, niż te, które nie spełniają ogólnie przyjętych kanonów piękna. Bohaterów swoich fotografii Pittaluga przedstawia w sposób nieformalny i nieśmiały, naturalnie burząc barierę między odbiorcą a modelem.

Francesco Cascavilla (@francescocascavilla)

Fot. Francesco Cascavilla

Francesco Cascavilla mieszka w Rzymie, a jako muzyk, portrecista i fotograf modowy pracuje w całej Europie. Na jego zdjęciach androgeniczni bohaterowie ukazują swój wewnętrzny świat, a czarno-białe kadry utrwalają senne wizje. Zainspirowany nocnym życiem Berlina i różnorodnością stylistyczną tamtejszych artystów Cascavilla fotografuje wielowątkową tożsamość, indywidualną ekspresję oraz sposoby przenikania się różnych kanonów piękna w sylwetkach bohaterów.

Milan Gies (@milangies)

Fot. Milan Gies

Zdjęcie z serii „State of Identity”

Dzięki użyciu delikatnego światła i ciemnego, neutralnego tła posągowe portrety autorstwa Milana Giesa, fotografa z Amsterdamu, budują napięcie. Oglądamy ludzi w trakcie procesu tranzycji płci. Wyraz twarzy, pozy i spojrzenia – czasem skierowane wprost na widza, a czasem uciekające poza kadr – odzwierciedlają psychologiczną i emocjonalną złożoność bohatera. W ostrym kontraście do rozpowszechnianych w pismach medycznych odczłowieczających zdjęć osób trans przed i po – te fotografie skupiają się na osobowości i autoprezentacji bohaterów.

Damien Blottière (@damien.blottiere)

Fot. Damien Blottiere

Damien Blottière – artysta działający w Paryżu, a wcześniej redaktor mody – współpracował też z Chanel, HermèsLouis Vuitton. Może dlatego fotografie jego autorstwa są pełne szyku i eleganckiego błysku.

Blottière wychodzi poza ramy tradycyjnej fotografii, łączy i przerabia zdjęcia, a następnie zestawia je w swoiste sesje modowe. Jednak zamiast torebek czy butów pojawiają się pośladki, sutki, zamki i sznury – oddzielone od ciała modeli i poprzestawiane stają się fetyszami. W jego fotografiach muskularne i naprężone sylwetki stapiają się i rozpływają w sobie nawzajem.

Maria Clara Macrì (@meryornot)

Fot. Maria Clara Macri

Na zdjęciach włoskiej fotografki Marii Clary Macrì kobiety pozują w domach. Mają różne sylwetki, kolor skóry, inny sposób wyrazu. Mimo że rozebrane nie są obiektami seksualnymi. Ciało na tych zdjęciach to naturalne narzędzie ekspresji, kreatywności i siły.

Delikatne portrety autorstwa Macrì powstały w ramach projektu badawczego na temat zmian w życiu kobiet i procesu poznawania siebie w obliczu globalizacji oraz ruchów migracyjnych.

Jan Klos (@janklos_photo)

Fot. Jan Klos

Zdjęcie z serii „Queens at Home”

Jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania drag queens w ciemności barów i klubów lub przytłumionym blasku sceny. Jan Klos, krakowski fotograf mieszkający w Londynie, odkrywa życie domowe artystów, których publiczne alter ego funkcjonuje w oderwaniu od codzienności. Dociekliwe portrety Klosa subtelnie przedstawiają różnice i podobieństwa między tym, co prywatne, a tym, co publiczne, przyjmując za tło przestrzenie, w których drag queens czują się równie komfortowo, jak na scenie.

Michael Bailey-Gates (@michaelbaileygates)

Fot Michael Bailey Gates

Nowojorski fotograf Michael Bailey-Gates w serii czarno-białych autoportretów dokumentuje rewolucję płciową i androgynię. Przy użyciu perwersyjnego neoklasycyzmu zaczerpniętego z fotografii Roberta Mapplethorpe’a i inspirowanego sztuką Thomasa Eakinsa stawia pytanie o własne granice kobiecości i męskości. Za pomocą niepokojącego, zaniedbanego otoczenia, rekwizytów, wystudiowanego makijażu oraz póz odnoszących się do archiwum wysokiej mody Bailey-Gates tworzy wizje, które obalają ograniczenia narzucane przez stereotypy płciowe.

Laurence Philomène (@laurencephilomene)

Fot. Laurence Philomene

Zdjęcie z serii „Puberty”

Laurence Philomène, niebinarny_na artysta_tka z Montrealu, przedstawia siebie w barwnej przestrzeni domowej. Różowe ściany, sztuczne penisy, pomarańczowe włosy i pomieszczenia nasycone zielonymi lub żółtymi tonami podkreślają biel przyrządów medycznych oraz nieformalny ubiór. Autoportrety pokazują Philomène nie tylko w procesie tranzycji płci, lecz także dbania o zdrowie psychiczne i walki o samoakceptację. Dokumentując swoją przemianę od momentu rozpoczęcia terapii testosteronem, Philomène pokazuje etapy zmian w swoim ciele, które nie dążą w kierunku określonej płci.

Melody Melamed (@melodymelamedfoto)

Fot. Melody Melamed

Sensualne portrety autorstwa Melody Melamed, artystki mieszkającej na Brooklynie, intrygują widza, choć twarze bohaterów są zakryte. Melamed przedstawia osoby trans o ciemniejszej karnacji jako herosów i władców swoich własnych światów. Jej fotografie są także migawkami z procesu tranzycji płci, a w niektórych domowe przestrzenie (np. sypialnia) podkreślają intymną naturę tych momentów.

Lissa Rivera (@lissa_rivera_)

Fot. Lissa Rivera

Zdjęcie z serii „Beautiful Boy”

Zdjęcia autorstwa Lissy Rivery z Nowego Jorku przypominają kadry filmowe. Zainscenizowane w wystawnych domach – na tle basenu lub bogato zdobionych tapet – otoczone są aurą tajemniczości. Kim jest ta osoba umalowana czerwoną szminką i z bladą karnacją – najpierw występująca w czepku pływackim, a potem w przezroczystej sukni vintage?

Gdy Lissa Rivera zaczynała projekt, bohater, który identyfikuje się jako osoba niebinarna i używa męskich zaimków, był jednym z przyjaciół artystki. Opowiedział jej, że podczas studiów zakładał damskie ubrania, ale nie wiedział, jak kontynuować to w dorosłym życiu. Lissa zrobiła mu więc portrety, które mocno pokazują jego kobiecą stronę.

W trakcie wieloletniej współpracy ich przyjaźń przerodziła się w miłość. Projekt kontynuują.

Lia Clay Miller (@liaclay)

Fot. Lia Clay Miller

Nowojorska fotografka Lia Clay Miller na czarno-białych portretach oraz zdjęciach modowych przedstawia osoby queer, trans i niebinarne. Wyblakłe i rozmazane tła stanowią odwołanie do klasycznych zdjęć glamour, pokazują modeli jako ikony piękna. Ich spojrzenia czy śmiało ułożone sylwetki dominują w każdym kadrze.

Miller współpracowała z takimi czasopismami, jak: „Interview Magazine”, „W”, „Aperture” oraz „The New York Times”. Jest pierwszą kobietą trans, która wykonała zdjęcia na okładkę amerykańskiego „Out Magazine”.

* Benjamin Wolbergs, „New Queer Photography”, wyd. Gingko Press. Album jest dostępny na stronie: Nqp-book.com

Martin Onufrowicz
Vogue Polska
Treść dostępna dla osób pełnoletnich

Czy masz ukończone 18 lub więcej lat?

Proszę czekać..
Zamknij